Kierowcy skarżą się na gigantyczne korki i brak miejsc postojowych w centrum Lublina i rejonie miasteczka akademickiego. Dzisiaj na większości uczelni rozpoczął się rok akademicki, studenci wrócili do stolicy regionu.
– To pierwszy rok w formie stacjonarnej po pandemii, może to jest powód – zastanawia się jeden z kierowców. – Stałem w dużym korku, moje dziecko spóźniło się do szkoły. Wszystkie miejsca parkingowe są zajęte, trzeba zrobić parę kółek, żeby znaleźć miejsce. To pierwszy dzień, kiedy przyjeżdżają studenci i jest ich najwięcej, może dlatego jest tyle samochodów. Ale myślę, że to się tak bardzo nie zmieni. Dzisiaj nie zmusi się studenta do jeżdżenia rowerem czy autobusem, jeżeli ma samochód. Jakby była taka cena, żeby nie opłacało im się parkować, to wtedy jeździliby autobusami – mówią mieszkańcy.
CZYTAJ: Lublin: droższe parkowanie w centrum miasta
Od 1 października wzrosły opłaty za postój w Strefie Płatnego Parkowania w Lublinie. Jest drożej o około 15 % – za pierwszą godzinę w Podstrefie A kierowcy zapłacą teraz 4,50 zł.
Strefa Płatnego Parkowania to w sumie ponad 2700 miejsc postojowych.
FiKar / opr. WM
Fot. archiwum