Czapki, rękawiczki, buty – Bractwo Miłosierdzia im. Świętego Brata Alberta w Lublinie prosi o zimowe ubrania dla swoich podopiecznych.
CZYTAJ: Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta potrzebuje wsparcia finansowego i rzeczowego
– Być może niektóre rzeczy zalegają nam w szafie i są nam już niepotrzebne, a innym bardzo mogą się przydać – mówi dyrektor Ośrodka Wsparcia dla Osób Bezdomnych Bractwa Miłosierdzia im. Św. Brata Alberta Renata Babiarz. – Ta garderoba jest nie tylko wydawana osobom, które u nas nocują, ale też tym, którzy zwracają się po pomoc doraźną. Wydajemy ubrania na zewnątrz. W naszych magazynach najbardziej brakuje czapek, rękawiczek, szalików. Bylibyśmy wdzięczni, gdyby ktoś chciał się podzielić tą garderobą. Prosimy o ubrania czyste i przede wszystkim takie, które jeszcze nadają się do tego, żeby inne osoby mogły z nich korzystać. Potrzebujemy ubrań męskich.
CZYTAJ: „Potrzeby są ogromne”. Bractwo św. Brata Alberta i Centrum Wolontariatu apelują o pomoc
Równie pomocne są również wpłaty finansowe na konto bractwa. Dary rzeczowe można przynosić do Ośrodka Wsparcia przy ul. Dolnej Panny Marii w Lublinie.
Szczegóły na stronie internetowej bractwa.
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. pixabay.com