Dożywocie za zestrzelenie malezyjskiego Boeinga. „Skazani mieli bliskie związki z Rosją”

malaysia airlines boeing 777 200er per koch 2 2022 11 17 160505

Sąd w Hadze skazał w czwartek dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina oraz Ukraińca Leonida Charczenkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zestrzelenie w 2014 r. nad wschodnią Ukrainą samolotu MH17 linii Malaysia Airlines. Zginęło 283 pasażerów i 15 członków załogi.

CZYTAJ: Wiceszef MSZ: ucieczka Ławrowa ze szczytu G20 pokazuje strach przed odpowiedzialnością za zbrodnie na Ukrainie

Jednocześnie sąd uniewinnił Rosjanina Olega Pułatowa, uznając, że „nie ma dowodów na to, że w jakikolwiek sposób przyczynił się on do rozmieszczenia systemu rakietowego”.

Wszyscy oskarżeni byli sądzeni zaocznie.

Holenderski sąd stwierdził, że nie ma wątpliwości, iż samolot został zestrzelony przy użyciu rosyjskiego pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk oraz wskazywał na bliskie związki skazanych z Rosją.

Sąd: samolot Malaysia Airlines (MH17) zestrzelono rosyjską rakietą Buk. Oskarżeni mieli bliskie związki z Rosją

Sąd stwierdził, że nie ma wątpliwości, iż samolot został zestrzelony przy użyciu rosyjskiego pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk oraz wskazywał na bliskie związki oskarżonych z Rosją.

Odczytywanie wyroku przez przewodniczącego składu orzekającego sądu okręgowego w Hadze rozpoczęło się w czwartek po godzinie 13.30 w kompleksie sądowym znajdującym się niedaleko lotniska Schiphol.

Sędzia podkreślił, że zdaniem sądu Rosja sprawowała kontrolę nad zbuntowaną Doniecką Republika Ludową, którą proklamowano na wschodniej Ukrainie kilka miesięcy przed katastrofą. Sąd zaznaczył, że nie ma wątpliwości, iż samolot MH17, został zestrzelony przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk oraz wskazywał na bliskie związki oskarżonych z Rosją.

Na sali nie było oskarżonych, pojawił się jedynie adwokat jednego z nich, Rosjanina Olega Pułatowa. Licznie obecni byli natomiast krewni ofiar, niektórzy przylecieli na odczytywanie wyroku nawet z Australii.

Adwokaci Pułatowa argumentowali wcześniej, że prokuratura uległa manipulacjom ukraińskiej służby bezpieczeństwa. „Sąd nie podziela tej argumentacji i stwierdza, że prokuratura prowadziła niezależne śledztwo” – mówił sędzia odczytujący wyrok i dodał, że na sąd nie wywierano wpływu, a proces był sprawiedliwy.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. Darren Koch (GFDL 1.2 or GFDL 1.2 ), via Wikimedia Commons

Exit mobile version