Lubelski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża prowadzi freeshop dla uchodźców. To miejsce, w którym mogą bezpłatnie zaopatrzyć się w odzież i różnego rodzaju akcesoria. Zapotrzebowanie jest bardzo duże i organizacja apeluje o wsparcie rzeczowe.
– Potrzebujemy między innymi ocieplanej odzieży – mówią Konrad Hradil i Kinga Zielnicka z PCK. – Ocieplanego obuwia, ciepłych bluz, kurteczek. I oczywiście akcesoria dla dzieci, ponieważ tych całych cały czas potrzeba. Często przychodzą do nas matki z małymi dziećmi, proszą o pieluchy, o chusteczki nawilżane. To również chętnie przyjmiemy. Koce, pościel, śpiwory. Zastrzegamy sobie tylko prawo do nieprzyjęcia rzeczy, które są zniszczone, niekompletne bądź po prostu brudne.
Freeshop działa w poniedziałki i czwartki od 10.00 do 13.00 przy ulicy Bursaki 17.
Odzież i artykuły można przynosić do magazynu od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 15.00.
LilKa / opr. WM
Fot. archiwum