Samorządy z Lubelszczyzny testują specjalistyczną aplikację do zarządzania kryzysowego. Stworzyła ją – we współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej – firma Celius, start-up z Lublina.
Aplikację wdraża 17 gmin w regionie, a także Starostwo Powiatowe w Lublinie.
– Ta aplikacja pomogłaby w sytuacjach takich jak na przykład eksplozja w Przewodowie – mówi jeden z autorów aplikacji, Michał Lorenc. – Aplikacja daje dostęp do informacji. Łączy ze sobą członków sztabu kryzysowego w systemie rozproszonym, wirtualnym. Daje możliwość przyjmowania alertów, sygnałów o powstałych incydentach. Posiada repozytorium (czyli uporządkowaną bibliotekę cyfrową – red.) dokumentów, dostęp do określonych przepisów, instrukcji, procedur możliwość edytowania dokumentów, załączania zdjęć i filmów.
– Ta aplikacja to odpowiedź na współczesne problemy – uważa Marcin Abramek z Urzędu Gminy Jastków. – Chodzi na przykład o kwestie wojny na Ukrainie czy też różne sytuacje losowe związane z uchodźcami. Bardzo ważne jest, żebyśmy mogli wspólnie, w ramach wszystkich samorządów koordynować akcje związane z zarządzaniem kryzysowym.
W testach będzie też uczestniczyć policja, Państwowa Straż Pożarna i Wojska Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ: Lublin: taksówki zamawiane przez aplikacje coraz popularniejsze
FiKar / opr. ToMa
Fot. pixabay.com