Trudne zadanie czeka siatkarzy LUK-u Lublin w 10. kolejce rozgrywek PlusLigi. Trapieni kontuzjami podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza zmierzą się u siebie z wiceliderem tabeli Asseco Resovią Rzeszów.
Rywale w tym sezonie spisują się znakomicie i ponieśli tylko jedną porażkę. Ostatnio jednak mieli pewne problemy w wygranym spotkaniu z AZS-em Indykpol Olsztyn.
Środkowy Resovii Jakub Kochanowski przed meczem w hali Globus wskazywał, że jego drużyna musi podnieść poziom swojej gry: – Na pewno musimy poszukać w sobie naszej lepszej formy. Jeżeli będziemy grali poniżej naszego poziomu, każdy mecz będzie ciężki. Nie ma w Pluslidze słabych drużyn, które nie są w stanie zrobić niespodzianki. Na pewno najważniejszą rzeczą będzie poszukanie w sobie lepszego poziomu sportowego.
Mecz w hali Globus rozpocznie się o 17.30.
Media klubowe Asseco Resovii / AR
Fot. archiwum