W nocy lekkie przymrozki, w dzień temperatura lekko powyżej zera i poranne mgły – to typowa pogoda, biorąc pod uwagę końcówkę listopada – mówił w Polskim Radiu Lublin Grzegorz Kołodziej ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich.
– W ciągu najbliższych dni można spodziewać się na Lubelszczyźnie drobnych opadów śniegu – dodaje meteorolog. – Zdarza się tak, że najniższe temperatury w końcówce roku bywają w listopadzie. Zdarzało się, że gdzieś na północnym wschodzie było minus 19 stopni. Natomiast grudzień potrafi być bardzo ciepły, z takimi temperaturami, że temperatura nigdy nie spadnie poniżej zera. Ranki są z temperaturą lekko poniżej zera, w ciągu dnia ta temperatura rośnie. I tak w ciągu tych najbliższych kilku dni pewnie będzie – do tych 2-3 stopni, może troszeczkę więcej. To jak najbardziej typowe zjawisko dla tej pory roku.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Jak zapowiadają synoptycy, w najbliższy czwartek (24.11) można spodziewać się większych opadów śniegu.
RMaj / opr. WM
Fot. RL