Wojewoda lubelski Lech Sprawka nie wygasi mandatu miejskiej radnej Anny Ryfki. Pismo wojewody w tej sprawie trafiło do Fundacji Wolności, która zarzuca radnej działanie niezgodne z prawem. Chodzi o kupowanie przez firmę radnej reklamy od miejskiej spółki.
CZYTAJ: Lubelska radna może stracić mandat. Sprawa trafiła do wojewody
– Wojewoda ustalił, że taka umowa faktycznie została zawarta, ale decyzji o wygaszeniu mandatu nie może podjąć, ponieważ radna nie przedstawiła treści tej umowy – mówi prezes zarządu Fundacji Wolności Krzysztof Jakubowski. – Jednocześnie wojewoda wskazał, że właściwym organem do rozpatrzenia tej sprawy jest Centralne Biuro Antykorupcyjne. W związku z pismem, jakie przesłał do nas wojewoda, w najbliższych dniach zwrócimy się do niego z pytaniami o to, czy z jego strony sprawa jest zakończona. Ponieważ przesłane pismo nie jest decyzją administracyjną, więc zapytamy, czy to już kończy postępowanie z jego strony. Kolejne pytanie, które zadamy, jest takie: czy i kiedy zawiadomił CBA w tej sprawie.
CZYTAJ: Komisja Samorządności i Porządku Publicznego rozpatrzyła sprawę lubelskiej radnej
Sprawa wygaśnięcia mandatu radnej Ryfki toczy się od lipca 2022 roku. Wtedy to lubelska Fundacja Wolności poinformowała, że spółka zarządzana przez radną kupowała reklamy od spółki MKS Lublin, w której miasto ma 99 procent udziałów.
Zdaniem fundacji zgodnie z przepisami radny nie może w ramach działalności gospodarczej kupować czy sprzedawać usług albo też produktów od gminy i jej mienia. Dlatego fundacja zwróciła się z pismem do rady miasta o wygaszenie mandatu radnej Ryfki. Gdy rada nie wygasiła mandatu, skierowano pismo do wojewody.
RyK / opr. WM
Fot. archiwum