W lutym tego roku rodzina i przyjaciele pożegnali Zdzisława Podkańskiego – samorządowca, wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Lubelskiego i byłego ministra kultury.
CZYTAJ: „Odchodzą znakomici ludzie”. Ostatnie pożegnanie Zdzisława Podkańskiego [ZDJĘCIA]
– Był bardzo oddany Polsce i jej tradycji – mówi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – Miałem wielki zaszczyt współpracować z nim, bo zgodził się być moim pełnomocnikiem do spraw rozwoju kultury ludowej w województwie lubelskim. Robiliśmy kilka rzeczy, które rzeczywiście dla kultury ludowej miały duże znaczenie. Sam był w niej po prostu zanurzony. A jak ktoś jest zakochany w kulturze ludowej, to po prostu jest dobrym człowiekiem. Wybitny mąż, przez wiele lat opiekował się swoją bardzo chorą żoną. Odchodzą znakomici ludzie. Tak było przez wieki, tak jest i teraz. Takim znakomitym człowiekiem był Zdzisław Podkański.
Msza pogrzebowa Zdzisława Podkańskiego odbyła się 26 lutego w lubelskiej archikatedrze. Podczas uroczystości rodzinie Podkańskiego przekazane zostało jedno z najwyższych odznaczeń państwowych – Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
W latach 1993-2004 Podkański przez trzy kadencje sprawował mandat posła na Sejm RP. Był też ministrem kultury w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza. Przez wiele lat pełnił funkcję prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego na Lubelszczyźnie, a w 2004 roku został wiceprezesem krajowych struktur partii.
Zdzisław Podkański zmarł w wieku 72 lat. Spoczął na cmentarzu w Krężnicy Jarej.
MaTo / opr. WM
Fot. archiwum