Polskie szczypiornistki odliczają godziny do rozpoczęcia ME

313383362 552013793595738 4439568991126476735 n 2022 11 03 213319

Jutro (04.11) rozpoczną się mistrzostwa Europy piłkarek ręcznych. Turniej będzie rozgrywany w trzech krajach: Słowenii, Macedonii Północnej i Czarnogórze. Reprezentacja Polski w pierwszej fazie turnieju będzie grała w stolicy Czarnogóry – Podgoricy, a jej grupowymi rywalkami, oprócz gospodyń, będą Niemcy i Hiszpania.

Trenerka MKS-u Lublin Monika Marzec, która znajduje się w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski uważa, że wszystko jest możliwe:

– Grupa jest ciekawa. Nie jest łątwa na pewno, ale na mistrzostwach Europy ciężko o łatwą grupę. Każdy zespół europejski prezentuje dobry poziom. Myślę, że po prostu trzeba z każdym walczyć i próbować wychodzić zwycięsko z każdego pojedynku.

W pierwszym spotkaniu w sobotę (05.11) Polki zmierzą się z Niemkami.

Do dalszej fazy turnieju awansują trzy drużyny.

Turniej z powodu piłkarskich mistrzostw świata odbywa się wcześniej niż to było do tej pory, przyznaje Monika Marzec:

– Jest to nietypowy termin. Zawsze mistrzostwa rozpoczynały się na początku grudnia. Przesunięty jest praktycznie cały turniej o miesiąc. Pierwszy raz będziemy tak grać, więc ciężko mi coś więcej na ten temat powiedzieć.

W składzie reprezentacji Polski znalazły się dwie zawodniczki MKS-u FunFloor Lublin – rozgrywająca Kinga Achruk i obrotowa Joanna Andruszak. Mistrzostwa zakończą się 20 listopada.

AR

Fot. Handball Polska FB

Exit mobile version