Prochy prezydentów RP na uchodźstwie zostały złożone do sarkofagów w Świątyni Opatrzności Bożej. Obok Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego pochowany został także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i jego małżonka Karolina Kaczorowska.
W Świątyni Opatrzności Bożej odbyła się msza żałobna trzech prezydentów RP na uchodźstwie przewiezionych z Londynu do Warszawy – Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego, których szczątki w sobotę (12.11) powróciły do Polski.
Liturgii przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Wraz z nim eucharystię koncelebrował m.in. prymas Polski, abp Wojciech Polak, biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz oraz metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz.
W uroczystości wzięły udział najwyższe władze państwowe na czele z prezydentem RP, Andrzejem Dudą, premierem rządu RP, Mateuszem Morawieckim, marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, marszałkiem seniorem Sejmu Antonim Macierewiczem oraz ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, przedstawicielami Wojska Polskiego oraz korpusu dyplomatycznego.
Prezydent Duda podkreślił, że „Polska jest jedna”. „Jakże bardzo wymownie widać to dzisiaj, poprzez zejście się tutaj całego szeregu symboli w jeden, właśnie symbol Polski, jako takiej, jednej, całej, suwerennej i niepodległej” – powiedział.
Wskazał, że Świątynia Opatrzności Bożej jest „w jakimś sensie symbolem, jak i prezydentura RP, idąca od władzy królewskiej, szarganej wichrami historii, tłumionej, zabieranej, ale cały czas niesionej poprzez dzieje”.
Andrzej Duda zwrócił uwagę na bohaterstwo prezydentów. „Nie myślę o bohaterstwie wojennym, myślę o tym bohaterstwie trudnym. Często mówiono, jakże smutnym. Bohaterstwie prezydentów, którym zabrano ojczyznę. Bohaterstwie prezydentów, którzy na ziemię ojczystą nie mogli wrócić, bo ta ziemia ojczysta nie była w pełni wolna, nie była w pełni suwerenna, nie była w pełni niepodległa, bo była w istocie pod, w jakimś sensie, zarządem obcych” – powiedział prezydent.
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że sprowadzenie szczątków prezydentów RP na uchodźstwie jest nie tylko „zwieńczeniem trwających od pięciu lat obchodów stulecia odzyskania niepodległości”, ale również „część procesu odzyskiwania i odbudowywania pamięci historycznej po 1989 r.”
Jak zaznaczył, „naród, który odbudowuje swoją pozycję, musi dbać o swoich wielkich poprzedników, o swoje dziedzictwo”. „W przypadku prezydentów RP na uchodźstwie jest to szczególnie istotne ze względu na dążenie władz komunistycznych do całkowitego wymazania tych postaci oraz zohydzenia tradycji polskiej niepodległości” – wyjaśnił premier.
Nazwał żegnanych prezydentów – Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego – „ojcami polskiej niepodległości”. „Panowie prezydenci, to wielka radość, że jesteście dzisiaj z nami. Wasza droga, droga waszego życia miała jeden podstawowy cel: aby Polska była wielka, suwerenna i dostatnia. Pod waszym okiem będziemy trudzić się, aby nasza Rzeczpospolita właśnie taka była. Wasz duch będzie nasz prowadził ku takiej właśnie Polsce” – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
W czasie liturgii abp Stanisław Gądecki zwrócił uwagę na „konieczność przywrócenia pamięci o nich wśród Polaków ze względu na ich nieobecność w kraju”.
„Polacy zapomnieli, że mieliśmy legalną Polskę – poza Polską. Zapomnieli, że w okresie zniewolenia komunistycznego na emigracji istniały legalne, konstytucyjne władze Rzeczypospolitej, które zachowały depozyt niepodległości na emigracji” – powiedział przewodniczący KEP podkreślając, że to nas zobowiązuje, „żebyśmy pamiętali, że ta emigracja niepodległościowa reprezentowała majestat Rzeczypospolitej zapewniając ciągłość władzy państwowej”.
W homilii kard. Kazimierz Nycz powiedział, że sobotnia uroczystość „kończy obchody stulecia niepodległości i jest symbolem dla Polski, zatroskanej o wszystkich, którzy w tak istotny sposób przyczynili się do odzyskania niepodległości”.
CZYTAJ: W brytyjskim Newark pożegnano trzech prezydentów RP na uchodźstwie
W uroczystości wziął także udział m.in. Naczelny Kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego bp płk Mirosław Wola oraz Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego abp Jerzy Pańkowski.
Po mszy św. prochy prezydentów RP na uchodźstwie zostały uroczyście złożone do sarkofagów. Obok Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego został również pochowany ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i jego małżonka Karolina Kaczorowska, obecnie spoczywający w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej. Otwarto także Izbę Pamięci Prezydentów RP.
RL / PAP / opr. WM
Fot. PAP/Andrzej Lange