– Rosyjscy żołnierze w Ukrainie mordują, grabią, torturują i gwałcą – napisali dziennikarze niezależnego portalu „Meduza”. Jak podkreślają, armia Władimira Putina okrada nie tylko domy cywilów, ale również ukraińskie muzea i instytucje państwowe.
Masowe groby ukraińskich cywilów są odnajdywane we wszystkich miejscach, w których wcześniej stacjonowali Rosjanie. O gwałtach i torturach opowiadają ofiary i świadkowie. Łupem złodziei z rosyjskiej armii padają wszystkie przedmioty gospodarstwa domowego, w tym pralki, lodówki, elektronika i naczynia. Portal „Meduza” napisał, że – uciekając z Chersonia – rosyjscy żołnierze ukradli jenota, lamę, wilka, osła i wiewiórkę, a także kilka pomników. Część przedmiotów złodzieje wystawiają na internetowych aukcjach, chwaląc się, że to trofea zdobyte na wojnie.
CZYTAJ: Enerhoatom: po raz pierwszy w historii nie działają wszystkie elektrownie jądrowe w Ukrainie
Portal „Meduza” przypomina, że grabież na wojnie, zgodnie z międzynarodowym prawem, jest traktowana jako zbrodnia. Portal dodaje, że nazywanie ukradzionych przedmiotów trofeami, to dewiacja praktykowana w Związku Sowieckim. Wcześniej za trofeum uważano przedmioty – symbole armii przeciwnika, a za kradzież na wojnie karano nawet śmiercią.
CZYTAJ: Ukraina: podczas operacji na sercu dziecka zabrakło prądu, lekarze kontynuowali pracę
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy