Zdecydowana większość, bo 90% lubelskich samorządów, włączyło się w dystrybucję węgla na preferencyjnych warunkach. Od dziś (09.11) w gminach można składać wnioski w tej sprawie.
Zgodnie z ustawą o preferencyjnym zakupie paliwa mieszkańcy odkupią węgiel od samorządów za nie więcej niż 2000 zł za tonę. W tym roku mieszkańcy spełniający warunki będą mogli kupić 1,5 tony węgla, kolejne 1,5 tony w 2023 roku.
Od samego rana osoby uprawnione składają wnioski o preferencyjny zakup węgla – tak jest m.in. w Lublinie i Świdniku: – Jest dużo taniej. Jak teraz chodzi węgiel za 3,5 tysiąca, a tu ma być za niecałe 2 tysiące… Tyle że dojdzie transport, ale mimo to będzie 2 tysiące. Potrzebuję 3 ton. Te półtorej tony powinno wystarczyć do stycznia, w zależności jaka będzie zima. Bez tej pomocy, nie wyobrażam sobie, co by było – mówią mieszkańcy.
CZYTAJ: Mieszkańcy Łęcznej będą mogli kupić węgiel za 1800 zł za tonę
– Zainteresowanie wnioskami jest spore – przyznaje dyrektor Biura Obsługi Mieszkańców w Lublinie Monika Artymiak. – Mamy pierwszych zainteresowanych. Wczoraj (08.11) było dużo telefonów. Wniosek opublikowaliśmy już wczoraj. We wtorek jeszcze żaden wniosek nie wpłynął, ale od dzisiejszego poranka mamy już około kilkudziesięciu wniosków.
– Aktualnie na poziomie centralnym trwa przypisywanie gmin do poszczególnych spółek, które dostarczą węgiel – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka: – Są to spółki importujące węgiel, czyli Węglokoks oraz PGE Paliwa, a także spółki produkujące, które są producentami węgla na terenie kraju. I tu taką wiodącą spółką jest PGG – Polska Grupa Górnicza, oraz będą miały wsparcie w postaci kopalni Węgla Bogdanka i Tauron.
Do Gminy Lublin węgiel ma dostarczyć PGG – mówi sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki: – Mamy nadzieję, że umowę z PGG podpiszemy w ciągu najbliższych kilku dni, a tym samym będzie możliwość również wdrożenia całej procedury jeśli chodzi o sprzedaż fizyczną węgla dla naszych mieszkańców w poszczególnych składach węglowych.
Do dystrybucji surowca władze Lublina chcą wykorzystać istniejące prywatne składy węgla – dodaje Andrzej Wojewódzki. – Wychodząc naprzeciw biznesowi lubelskiemu, podmiotom, które prowadzą składy węglowe, pan prezydent podjął działania, żeby poprzez te podmioty była możliwość sprzedaży bezpośrednio mieszkańcom Lublina, właścicielom gospodarstwa domowego. W tej chwili negocjujemy warunki sprzedaży. Przynajmniej będą to trzy składy węglowe o dużym potencjale funkcjonujące na terenie miasta Lublin, które zapewnią z jednej strony dla nas transport węgla od przedsiębiorstwa wprowadzającego do obrotu węgiel, czyli z PGG, bo taka grupa obsługuje m.in. miasto Lublin, zapewnią składowanie i później sprzedaż bezpośrednią, pobranie środków finansowych za tę sprzedaż, i rozliczą się z miastem jeśli chodzi o całą procedurę.
Z kolei w Łęcznej do dystrybucji węgla, który będzie pochodził z Bogdanki zaangażowane zostanie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej – zapowiada burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski. – Gmina Łęczna przystąpiła do sprzedaży węgla dla mieszkańców naszego terenu. Dobrą informacją jest to, że Bogdanka będzie nam ten węgiel sprzedawać, więc po naszej stronie jest dystrybucja tego węgla. Zaangażowaliśmy naszą spółkę komunalną PGKiM, która zorganizuje w Starej Wsi-Stasinie magazyn, plac, gdzie ten węgiel będzie odkupowany z Bogdanki i tam przywożony. Mieszkańcy od dzisiaj mogą składać do nas wnioski, w których oświadczają, że wcześniej nie dokonali zakupu tego węgla na preferencyjnych warunkach. Oczywiście muszą spełnić inne warunki, chociażby zakwalifikować się do dodatku węglowego, bo tej grupie mieszkańców możemy ten węgiel sprzedawać. Po tej weryfikacji taki mieszkaniec będzie oczekiwał na kontakt z naszej strony, aby udać się na plac i móc odebrać węgiel.
Niezależnie od jednostek zaangażowanych w dystrybucję węgla, mieszkańcy za tonę surowca mają zapłacić nie więcej niż 2 tysiące złotych brutto – podkreśla wojewoda Lech Sprawka. – Gmina płaci podmiotowi wprowadzającemu maksimum 1500 zł za tonę, natomiast te 500 zł, które gmina ma do dyspozycji, to jest na pokrycie kosztów obsługi procesu dystrybucji, stąd maksymalna cena dla mieszkańca to jest 2000 zł. Ale podkreślam – to jest maksymalna cena. Z różnych informacji wynika, że w części gmin ta cena będzie niższa – na przykład 1800 zł w jednej z gmin. Wynika to z kosztów obsługi tego procesu dystrybucji.
Za 1800 zł brutto węgiel kupią mieszkańcy Łęcznej. Jeszcze taniej będzie w Świdniku, gdzie tonę węgla osoby uprawnione będą mogły kupić za 1750 zł brutto. W Lublinie ostateczna cena surowca nie jest jeszcze znana.
Wnioski w tej sprawie uprawnieni mieszkańcy mogą składać do 30 listopada w poszczególnych urzędach gmin oraz innych wyznaczonych przez samorządy miejscach. W Lublinie są to między innymi Biura Obsługi Mieszkańców.
MaK/ opr. DySzcz
Fot. Miasto Lublin / nadesłane