– W niedzielę (20.11) rosyjskie wojsko przez cały poranek ostrzeliwało Zaporoską Elektrownię Atomową, 12 razy trafiając w obiekty infrastruktury na terenie tej siłowni jądrowej – poinformował ukraiński koncern Enerhoatom.
Miejsce i charakter uszkodzeń świadczą o tym, że rosyjscy żołnierze celowali w infrastrukturę, która jest konieczna do włączenia 5. i 6. bloku energetycznego oraz przywrócenia produkcji energii na potrzeby Ukrainy – podkreślił koncern.
MAEA: silne eksplozje na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na Ukrainie
– Na terenie i w pobliżu kontrolowanej przez rosyjskie wojska Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy doszło w sobotę (19.11) wieczorem i w niedzielę (20.11) rano do silnych wybuchów – poinformowała w komunikacie Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).
Eksperci MAEA oddelegowani do elektrowni powiadomili, że na miejscu rano słychać było kilkanaście eksplozji. Niektóre wybuchy eksperci widzieli z okien – czytamy w komunikacie. Według MAEA odnotowano ostrzały w pobliżu elektrowni i na terenie obiektu.
CZYTAJ: Enerhoatom: rosyjskie wojska znów ostrzelały teren Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Powołując się na kierownictwo siłowni, przedstawiciele MAEA oznajmili, że doszło do uszkodzenia niektórych budynków, systemów i sprzętu na terenie elektrowni, ale obecnie żadne z uszkodzeń nie ma krytycznego charakteru pod względem bezpieczeństwa jądrowego. Brak doniesień o ofiarach.
– Informacje od naszych ekspertów wczoraj i dzisiaj rano są bardzo niepokojące – podkreślił dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi.
CZYTAJ: Kolejne rosyjskie ostrzały terenów w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Ocenił, że wybuchy na terenie tej największej elektrowni atomowej w Europie są „niedopuszczalne”. – Ktokolwiek za tym stoi, musi natychmiast przestać. Tak jak mówiłem już wielokrotnie, igracie z ogniem! – ostrzegł.
Grossi ponownie zaapelował do obu stron o pilne uzgodnienie i wdrożenie strefy bezpieczeństwa wokół zaporoskiej elektrowni.
– Nie ustąpię, dopóki ta strefa nie stanie się rzeczywistością. Trwający ostrzał dowodzi, że jest ona potrzebna bardziej, niż kiedykolwiek – zaznaczył dyrektor generalny MAEA.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. facebook.com/energoatom.ua / archiwum