Filia Akademii Bialskiej Nauk Stosowanych w Białej Podlaskiej rozpoczęła swoją działalność w Radzyniu Podlaskim. Dziś (14.11) zainaugurowano rok akademicki na pierwszych nowo otwartych tam kierunkach: pielęgniarstwie i ratownictwie medycznym. Jak twierdzą władze uczelni, to odpowiedź na zapotrzebowanie na rynku pracy.
– Wybrałam te studia ze względu na to, że zawsze mnie to interesowało, a nigdy nie miałam możliwości, żeby pójść gdzieś dalej – mówi jedna ze studentek. – A że mam blisko, to korzystam. Dobrze, że powstała uczelnia, ponieważ daje możliwość osobom, które mają na przykład problemy finansowe i nie są w stanie pozwolić sobie na studia w Lublinie, gdzie trzeba wynająć mieszkanie i się utrzymać.
– To trafny wybór. Brakuje tu zarówno pielęgniarek, jak i ratowników. Myślę, że to szkoła z przyszłością – dodaje mieszkaniec Radzynia Podlaskiego.
– Filia Akademii Bialskiej w Radzyniu Podlaskim powstała z potrzeby mieszkańców powiatu radzyńskiego – zaznacza rektor uczelni, profesor Jerzy Nitychoruk. – W powiecie radzyńskim jest bardzo dobry szpital, ale niestety nie ma pełnego obłożenia, jeżeli chodzi o pracowników. W związku z tym tych pracowników trzeba wykształcić. Jest całe grono młodzieży, która bardzo chętnie studiowałaby, ale nie stać jej na przykład, żeby wyjechać z Radzynia, żeby utrzymać się w Warszawie, Lublinie czy innych miastach. W związku z tym pomysł pana starosty był taki, żeby po prostu wyjść naprzeciw tej młodzieży. My jesteśmy stworzeni do kształcenia, traktujemy to jako przyjemny obowiązek. Postanowiliśmy otworzyć dwa kierunki – pielęgniarstwo i ratownictwo medyczne. W tej chwili na tych dwóch kierunkach mamy od października tego roku 50 osób. Staramy się, żeby te osoby otrzymały jak najlepsze wykształcenie. To będą studia licencjackie trzyletnie, które przygotują młodzież do praktycznej pracy.
– Otwieranie nowych kierunków medycznych, takich jak pielęgniarstwo czy ratownictwo medyczne, jest absolutnie konieczne – podkreśla minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – Jest w żywotnym interesie państwa polskiego. Podobnie jak otwieranie nowych kierunków lekarskich. Braki kadrowe wśród lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych to efekt wieloletnich zaniedbań. Nie jest tak, że za całość problemów odpowiada emigracja.
– Nasza uczelnia, Akademia Bialska, prowadzi kształcenie na kierunkach pielęgniarstwo i ratownictwo medyczne od kilkunastu lat. Mało tego, mamy w ocenie niezależnej Ministerstwa bardzo dobrą kategorię B+. Jesteśmy po prostu gotowi do tego kształcenia. Mamy fachową kadrę – dodaje prof. Jerzy Nitychoruk.
– Przygotowaliśmy sale specjalistyczne do kształcenia umiejętności praktycznych dla ratowników medycznych i pielęgniarek – mówi dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu filii Akademii Bialskiej Nauk Stosowanych, dr Stanisława Spisacka. – To są sale symulacji medycznych, to pracownie, w których uczymy podstawowych zabiegów, a później już takich zaawansowanych. Mamy cztery piękne sale, wyposażone w bardzo nowoczesny sprzęt, czyli w symulatory, fantomy, trenażery – bo to podstawa do tego, żeby kształcić.
– Będę studiował tutaj ratownictwo medyczne. Chciałbym w przyszłości zostać ratownikiem i pomagać ludziom – mówi jeden ze studentów. – Ważne jest też to, że jest blisko. Powstał nowy kierunek. Jest bardzo dużo drogiego sprzętu, na którym będziemy mogli szkolić się, żeby dalej w życiu zawodowym jak najlepiej wykonywać swoją pracę.
Filia Akademii Bialskiej powstała w budynku Zespołu Szkół Ponadpodstawowych przy ulicy Sikorskiego. Za przystosowanie sal dydaktycznych było odpowiedzialne starostwo radzyńskie.
MaT / opr. WM
Fot. Ministerstwo Edukacji i Nauki FB