Nie żyje 38-latek z Tomaszowa Lubelskiego. Prawdopodobną przyczyną jego śmierci było zatrucie tlenkiem węgla.
– Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w jednym z bloków mieszkalnych – mówi straszy brygadier Michał Badach z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Strażacy po wyważeniu drzwi do mieszkania stwierdzili, że wewnątrz jest martwy 38-letni mężczyzna. Mężczyzna prawdopodobnie już od kilku godzin nie żył. Najprawdopodobniej przyczyną jego śmierci było zatrucie tlenkiem węgla. Urządzenia wykazały dosyć duże jego stężenie. W mieszkaniu był kocioł gazowy i najprawdopodobniej on był przyczyną zatrucia.
CZYTAJ: Zadzwonił, że zabił żonę i wrzucił ją do rzeki. Pijany 71-latek odpowie za fałszywy alarm
To czwarta ofiara czadu w tym roku w województwie lubelskim.
Strażacy przypominają, że czad jest bezbarwny i bezwonny. Gaz potrafi uśpić i zabić w kilkanaście minut, dlatego ważne jest, by utrzymywać w dobrym stanie technicznym wszystkie urządzenia służące do ogrzewania. Pomocne w uniknięciu tragedii mogą być także czujniki czadu.
EwKa / MaTo / opr. PrzeG / WM
Fot. archiwum