Po ośmiu latach remontu dziewiętnastowiecznej cerkwi prawosławnej pw. Św. Mikołaja Cudotwórcy w Tomaszowie Lubelskim przywrócono jej sakralny charakter. Poświęcono także trzy dzwony na pamiątkę trzech świątyń (św. Jerzego, Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny oraz św. Mikołaja Biskupa), które znajdowały się w mieście w połowie siedemnastego wieku. Uroczystej liturgii przewodniczył arcybiskup lubelski i chełmski Abel.
– Jest to dla nas historyczne wydarzenie – podkreśla arcybiskup Abel. – Oddajemy po wielkich zmaganiach cerkiew potrzebną miastu Tomaszów. Tutaj na pogranicze z Ukrainą przybywają nowi ludzie, uciekają od okrucieństwa wojny. Wierzę, że w sercach miejscowej społeczności i nowych przybyszy zagości duchowa radość, że dla tradycji wschodniej jest ta oaza duchowości, którą jest cerkiew św. Mikołaja w Tomaszowie.
CZYTAJ: „To dla nas historyczne wydarzenie”. Tomaszowska cerkiew znów będzie służyć wiernym
– Cerkiew prawosławna w Tomaszowie Lubelskim uzyskała dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego – mówi proboszcz parafii pw. św. Mikołaja Cudotwórcy, Dariusz Wasiluk. – Dzięki temu programowi całkowicie odrestaurowaliśmy naszą świątynię wewnątrz. Zostały odkryte i odnowione polichromie wewnętrzne, a także została położona przepiękna podłoga. Cała świątynia odzyskała swój blask. To taki nasz tomaszowski diamencik, z czego bardzo się cieszymy.
– Kiedy osiem lat temu zaczynaliśmy remont cerkwi, nie zdawaliśmy sobie sprawy, ile trudu będzie nas to kosztować, ile potrzeba pieniędzy na tę zabytkową świątynię – opowiada parafianka Anna Bury. – Ale dzięki Bogu, dzięki wstawiennictwu św. Mikołaja Cudotwórcy udało nam się to zakończyć. To dla nas bardzo ważne, ponieważ do tej pory odprawialiśmy msze święte na plebanii, gdzie było ciasno. Nie było tam ikonostasu, był tylko prowizoryczny ołtarz. Czujemy się szczęśliwi i dziękujemy Bogu, że nam się to udało.
– To niesłychanie ważne wydarzenie – podkreśla burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski. – Do tych tomaszowskich perełek wraca cerkiew prawosławna. Wraca z całą wielowiekową kulturą, która towarzyszyła mieszkańcom naszego miasta od lat.
– Dzisiejsza świątynia pw. św. Mikołaja Cudotwórcy jest spadkobierczynią trzech świątyń, które były w Tomaszowie Lubelskim – zaznacza proboszcz Dariusz Wasiluk. – Każdy dzwon jest w intencji tej świątyni, która już w tej chwili nie istnieje. Te przepiękne dzwony uwieńczą świątynię oraz będą wzywały wiernych i ich skruszone serca, będą przypominały o tej ogromnej modlitwie i wezwaniu do Boga.
CZYTAJ: Perełka wielokulturowości odzyska wewnętrzny blask [ZDJĘCIA]
– Cieszę się, że ten remont został zakończony. Cerkiew odzyskała swój blask – dodaje burmistrz Tomaszowa Lubelskiego. – To nie tylko wymiar religijny – choć jest on bardzo ważny – ale też i wymiar kulturowy oraz turystyczny. Tomaszów Lubelski charakteryzuje się wielokulturowością. Trudno było przekonywać turystów i wszystkich gości, którzy przyjeżdżali, że tak jest, gdy cerkiew była nieczynna. Dzisiaj już jest i wracamy do tej wielowiekowej tradycji.
Remont świątyni trwał trzynaście lat, ostatnie osiem za zamkniętymi drzwiami. Pochłonął dziesięć milionów złotych. Ostatnie dofinansowanie z RPO Województwa Lubelskiego wyniosło dwa miliony dwieście tysięcy, z czego z Unii Europejskiej półtora miliona złotych.
Parafia prawosławna w Tomaszowie Lubelskim liczy sto rodzin.
AP / opr. WM
Fot. Cerkiew Prawosławna pw. Św. Mikołaja Cudotwórcy Facebook