Tablicę poświęconą rodzinie Bielińskich, której przodkowie walczyli o wolną i niepodległą Polskę, odsłonięto w podlubelskiej Turce. Miejscowość należała kiedyś do tego rodu. Chodzi o pułkownika Adama Bielińskiego, Aleksandra Bielińskiego i rotmistrza Aleksandra Antoniego Bielińskiego.
– To historia rodziny, która walczyła o wolność Polski od czasów wojny w obronie Konstytucji 3 Maja w 1792 roku do czasu Armii Krajowej – mówi Paweł Skrok z Oddziałowego Biura Upamiętnienia Walki i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie. – Poprzez kampanię wrześniową, wojnę polsko-bolszewicką, powstanie listopadowe tradycje militarne w tej rodzinie są bardzo bogate. Osoby, które wżeniły się w tę rodzinę, jak choćby generał generał PiaseckiPiasecki, dowódca Krakowskiej Brygady Kawalerii z września 1939, tworzą tę tradycję wojskową.
– Historie przekazywała głównie moja babcia Maria Haczyńska z Bielińskich. Mój pradziadek był oficerem – opowiada Anna Haczyńska-Koszowy, prawnuczka pułkownika Adama Bielińskiego. – Walczył i pod dowództwem Kościuszki, i pod Saragossą (1808 rok). Natomiast jego syn Aleksander Bieliński był uczestnikiem spisku Ściegiennego. Spędził 20 lat na Syberii. Ich prawnuk Aleksander Antoni Bieliński, który był żołnierzem roku 1920, został zabity w bitwie pod Turowolą przez bolszewików.
Po uroczystym odsłonięciu tablicy przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym im. Jana III Sobieskiego w Turce złożono kwiaty na grobach rodziny Bielińskich na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie.
RyK / opr. WM
Fot. Szkoła Podstawowa im. Jana III Sobieskiego w Turce Facebook