– W wyniku rosyjskich ostrzałów, wymierzonych w obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie, ponad 10 mln mieszkańców tego kraju pozostaje obecnie bez dostępu do elektryczności – poinformował w czwartek (17.11) w wieczornym wystąpieniu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
– Przez cały dzień trwa likwidacja skutków ostatniego ataku rakietowego Rosji na Ukrainę. Ponownie są awaryjne odłączenia prądu. (…) Robimy wszystko, żeby przywrócić normalne dostawy energii elektrycznej – powiedział Zełenski. Jak dodał, największe problemy z dostępem do elektryczności występują obecnie w Kijowie, a także w obwodach winnickim, odeskim i sumskim.
CZYTAJ: „Nigdy czegoś takiego nie widziałem”. Ukraiński dowódca o wyzwoleniu Chersonia
Wcześniej w czwartek szef władz regionu kijowskiego Ołeksij Kułeba zaapelował na Telegramie o „zmianę stylu życia” mieszkańców, ponieważ „z każdym kolejnym rosyjskim ostrzałem odłączenia energii elektrycznej mogą trwać coraz dłużej”. – Tym, czego dzisiaj potrzebujemy, są wytrwałość i odwaga – napisał gubernator.
Od 8 października, gdy funkcję głównego dowódcy inwazyjnych rosyjskich wojsk objął gen. Siergiej Surowikin, siły agresora znacząco zintensyfikowały ostrzały obiektów energetycznych na Ukrainie. W ostatnich tygodniach atakowano tego rodzaju instalacje m.in. w Kijowie, a także w większości regionów kraju.
Ukraińscy politycy i media podkreślają, że kraj przygotowuje się na ciężką zimę i poważny deficyt energii.
Zniszczenia infrastruktury energetycznej Ukrainy osiągają punkt krytyczny
– Zniszczenia infrastruktury energetycznej Ukrainy w wyniku rosyjskich ostrzałów osiągają punkt krytyczny. W Unii Europejskiej nieustannie pracujemy nad tym, by wesprzeć Ukrainę w utrzymaniu jej sieci elektrycznej – oznajmił w czwartek komisarz UE ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarczicz.
– W przededniu zimy mieszkańcy Ukrainy są pozbawieni energii elektrycznej i ogrzewania. Głównym priorytetem naszych działań humanitarnych jest dziś zwiększenie pomocy z myślą o okresie zimowym. Za pośrednictwem unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności dostarczamy na Ukrainę generatory prądu i niezbędny sprzęt energetyczny – powiadomił Lenarczicz, cytowany na stronie internetowej Komisji Europejskiej (KE).
– Pragnę wyrazić moją najgłębszą wdzięczność każdemu krajowi, który nadal pomaga Kijowowi. Mam nadzieję, że sektor prywatny również podejmie w tym zakresie stosowne działania. Jest to najlepsza demonstracja solidarności UE – dodał komisarz.
Jak poinformowano, Komisja Europejska koordynuje w listopadzie przekazanie Ukrainie 1800 ton pomocy, m.in. dla sektora energetycznego. Kijów otrzymał już wsparcie w ramach Mechanizmu Ochrony Ludności ze strony wszystkich krajów UE. Najnowsza pomoc pochodzi z Belgii, Finlandii, Niemiec, Słowacji, Luksemburga oraz Szwecji i obejmie m.in. zestawy pierwszej pomocy, odzież ochronną, a także sprzęt przeciwpożarowy.
Kreml próbuje wywołać katastrofę humanitarną
Poprzez ostrzały ukraińskiej infrastruktury cywilnej Kreml próbuje wywołać katastrofę humanitarną i sprowokować nową falę uchodźców do krajów europejskich – alarmują władze Ukrainy. W obliczu niepowodzeń na froncie Rosja sięga po te działania, by sterroryzować ludność cywilną i zmusić Kijów do ustępstw.
Jak podkreślają eksperci, ataki na obiekty cywilne są zbrodnią wojenną w świetle prawa międzynarodowego. Niszczenie infrastruktury energetycznej nie ma żadnego uzasadnienia wojskowego.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. www.president.gov.ua, Infografika: PAP / Maciej Zieliński