Prokuratura wciąż nie przesłuchała nożownika, który zabił komornik w kancelarii w Łukowie. Do zdarzenia doszło w piątek (18.11) przed godziną 13.00. 42-latni napastnik został postrzelony przez policjantów podczas interwencji.
CZYTAJ: Lubelskie: nie żyje komornik zaatakowana przez nożownika
– Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł operację – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – Cały czas trwają czynności przesłuchiwania świadków. Będziemy oczekiwać na opinię biegłych z zakresu badania śladów, ponieważ na miejscu zdarzenia zostały zabezpieczone ślady, które będą musiały zostać zbadane. Będziemy oczekiwali na wyniki sekcji zwłok, która jeszcze nie została przeprowadzona. Ale myślę, że stanie się to na początku tygodnia. W tej chwili nie możemy wykonać czynności z udziałem – prawdopodobnie – sprawcy, ponieważ nie mamy jeszcze zgody lekarza na wykonanie z nim czynności. Mężczyzna jest po operacji, więc w tej chwili czekamy na decyzję lekarzy.
Do zdarzenia doszło w piątek (18.11) przed godziną 13:00 w jednej z kancelarii komorniczych w Łukowie. 42-letni mężczyzna nożem zaatakował dwie osoby: 44-letnią komornik i pracownika kancelarii. Życia kobiety nie udało się uratować. \Śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa i usiłowania zabójstwa.
Motywy sprawcy nie są jeszcze znane. Ze wstępnych ustaleń wynika, że napastnik nie był dłużnikiem kancelarii.
CZYTAJ: Atak nożownika w kancelarii komorniczej. Padły strzały
ToMa / opr. AKos
Fot. Policja Lubelska / archiwum