W tłumaczeniu na język polski oznacza „puste ręce”. Nazwa odzwierciedla wszystkie zasady, bowiem chodzi o to, by pokonać przeciwnika nie używając żadnej innej broni, niż siły własnego ciała. Tutaj nie jest ważna wygrana czy przegrana, ale doskonalenie samego siebie. Mówi się, że karate to nie tylko pasja, ale i sztuka życia.
A pretekstem do podjęcia tematu są trwające w Lublinie Mistrzostwa Świata WTKU w Karate Tradycyjnym. To pierwsza w historii lubelskiego karate tak prestiżowa impreza.
O tej starożytnej sztuce samoobrony bez użycia broni opowiedzą nam: pionier karate na Lubelszczyźnie, pierwszy zdobywca złota dla Polski w karate tradycyjnym, prezes Lubelskiego Związku Karate Tradycyjnego Andrzej Maciejewski, Rafał Wajda medalista mistrzostw świata w karate, prezes i sensei w największym w Polsce Krakowskim Klubie Karate Tradycyjnego, a także Anatol Kałasznikow, prezes Fundacji Promocji i Rozwoju Karate Tradycyjnego.
Zapraszam w sobotę po godzinie 13.00, Agata Zalewska.
Fot. nadesłane