Na uroczystym bankiecie, w leśnych okopach czy w nocnym klubie – sposobów na spędzenie nocy sylwestrowej jest wiele.
A jakie plany mają lublinianie? – Będę sobie siedział w domu, porządek robił, radia trochę posłucham. Czasami chodziłem na imprezy gdzieś do lokalu, ale szybko z tego zrezygnowałem – mówią mieszkańcy Lublina. – Będę spała, nie lubię sylwestra. Z koleżankami troszeczkę pośpiewamy, pogadamy, powspominamy – dodają inni.
W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, nie zostanie zorganizowany miejski sylwester w Lublinie. Ratusz tłumaczy to oszczędnościami w związku z wysoką inflacją.
CZYTAJ: Nie tylko zdrowie i pieniądze. Życzenia lublinian na Nowy Rok
FiKar / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com