Granica: dwie doby oczekiwania na wjazd do Polski w Hrebennem

2560 1851 max 2022 10 22 114826 2022 12 22 103856

Ponad dwie doby czekają kierowcy ciężarówek w Hrebennem na wjazd do Polski. W kolejce stoi 550 pojazdów. To o połowę mniej niż po drugiej stronie przejścia, gdzie czas na odprawę wynosi około 16 godzin. Z kolei po obu stronach przejścia w Dorohusku trzeba poczekać po 20 godzin. Na polsko-białoruskim przejściu w Koroszczynie kierowcy na wyjazd z Polski czekają 30 godzin, na wjazd 18.

– Grudzień jest miesiącem największego natężenia ruchu na wszystkich przejściach granicznych – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Następuje przede wszystkim finalizacja zawartych przez firmy kontraktów rocznych. Obserwujemy też od kilku lat, że grudzień jest miesiącem największego natężenia ruchu na przejściach towarowych. To głównie powoduje powstawanie kolejek. Na przejściu granicznym Kukuryki – Kozłowicze, z uwagi na wojnę i Ukrainie i konieczność szczegółowych kontroli prowadzonych w związku z sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską na Federację Rosyjską i Białoruś, funkcjonariusze służby celno – skarbowej muszą dokonywać pogłębionych kontroli towarów wwożonych na teren UE.

Sytuacja na przejściach granicznych powinna zacząć się stabilizować po 24 grudnia. 

ZAlew / opr. PrzeG

Fot. archiwum

Exit mobile version