Grypa śmiertelnie niebezpieczna. Lubelskie ECMO ratuje życie

surgery g9f30a219e 1920 2022 12 15 224807

Poprawia się stan młodej matki, która walczy o życie na Oddziale Intensywnej Terapii w SPSK 1 w Lublinie. Kobieta z pogrypowym ciężkim zapaleniem płuc tydzień temu z Krosna trafiła do lubelskiego ośrodka ECMO. 

CZYTAJ: Warto się zaszczepić. Coraz więcej zachorowań na grypę w regionie

– Obecnie pacjentka jest pod respiratorem – mówi kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1 w Lublinie, prof. Mirosław Czuczwar. – Płuca zaczęły funkcjonować w stopniu umożliwiającym odłączenie jej od aparatu ECMO. W tej chwili może już być wentylowana respiratorem. W dalszej perspektywie czasowej będziemy starali się odłączyć ją od tego respiratora. Natomiast cały czas podkreślamy, że najlepiej byłoby, gdyby w ogóle nie doszło do tej tragedii. Jeżeli pacjentka by się zaszczepiła, to prawdopodobnie tego problemu w ogóle by nie było.

CZYTAJ: Fala zachorowań na grypę. Prof. Joanna Krzowska-Firych: Należałoby powrócić do noszenia maseczek

Terapia ECMO to jedna z najbardziej agresywnych i inwazyjnych metod leczenia niewydolności oddechowej. To technika pozaustrojowego natleniania krwi i eliminacji z niej dwutlenku węgla. Urządzenie to jest swoistą protezą zastępującą przez pewien czas w warunkach szpitalnych pracę płuc i/ lub serca. Jak mówią sami lekarze, często jest ostatnią deską ratunku w walce o życie pacjenta.

MaTo / opr. WM

Fot. pixabay.com

 

 

  

Exit mobile version