Siatka przestępców zajmująca się nielegalnym przemytem migrantów rozbita. To efekt wspólnej akcji służb z Polski, Estonii, Niemiec, Litwy oraz Łotwy. W ramach operacji lubelscy pogranicznicy zatrzymali 51 – latka, który organizował nielegalny przemyt migrantów z Białorusi na terytorium Unii Europejskiej. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany to Polak, właściciel przedsiębiorstwa taksówkarskiego, którego samochody miały być wykorzystywane do przewozu nielegalnych migrantów.
– Imigrantami byli najczęściej Irakijczycy, Syryjczycy i Palestyńczycy, których transportowano ze strefy przygranicznej z Białorusią w głąb kraju, do granicy niemieckiej. Przerzucane osoby nie miały dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy Unii Europejskiej. W toku śledztwa ustalono 51 członków międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej – informuje Prokuratura Krajowa.
Do tej pory funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG zatrzymali łącznie 23 osoby. Wśród nich są obywatele Polski, Ukrainy, Tunezji, Gruzji, Iraku i Białorusi.
Migranci za przerzut do krajów Europy zachodniej mieli płacić nawet do 15 tysięcy euro.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. Zespół Prasowy KGSG / Europol