Policjanci z Lublina przestrzegają przed organizacją amatorskich i nielegalnych kuligów śnieżnych. Chodzi o podczepianie sanek do samochodów osobowych, traktorów czy quadów.
– Sezon do tego zachęca, więc takie przypadki będą się pojawiać – mówi młodszy aspirant Renata Szpakowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Na drogach publicznych jest zakaz organizowania w ten sposób kuligów. Jedyny akceptowalny przez przepisy ruchu drogowego kulig, to ten, gdzie używamy sań z końskim zaprzęgiem. Mandat za kulig organizowany za samochodem, ciągnikiem czy quadem to kwota 300 złotych plus 5 punktów karnych. Mandat może nie jest zbyt wysoki, natomiast jeśli dojdzie do jakiegoś wypadku, konsekwencje są o wiele bardziej poważne.
Jeśli podczas kuligu jadącego za samochodem dojdzie do wypadku, którego skutkiem będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu lub śmierć uczestnika, kierowcy grozi do 8 lat więzienia.
FiKar / opr. ToMa
Fot. pixabay.com