Już ponad 300 razy interweniowali od niedzieli (11.12) strażacy w regionie w związku z opadami śniegu. Nie ma osób poszkodowanych.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lublin pod śniegiem
W poniedziałek (12.12) od rana takich wyjazdów było blisko 100. Najczęściej strażacy usuwali powalone drzewa i gałęzie, które obciążył śnieg.
Kilkanaście razy trzeba było pomagać karetkom pogotowia. Ostatnia taka interwencja zakończyła się właśnie w gminie Bychawa, gdzie jadąca do chorego karetka ugrzęzła w śniegu.
CZYTAJ: Lubelszczyzna zasypana śniegiem. Drogowcy cały czas pracują
W niedzielę doszło też do zawalenia dachów pod naporem śniegu na trzech budynkach gospodarczych.
CZYTAJ: Lubelskie pod śniegiem. Gdzie jest go najwięcej?
– Podczas śnieżycy nikt bezpośrednio nie odniósł obrażeń – informują strażacy.
TSpi / opr. ToMa