Sowietolodzy, historycy i badacze dziejów służb specjalnych rozmawiają w siedzibie IPN w Lublinie o powstaniu Związku Sowieckiego – pierwszego komunistycznego państwa na świecie. 30 grudnia mija 100 lat od momentu powstania „utopii”, która pochłonęła miliony istnień ludzkich.
– Najbardziej zbrodnicze oblicze tego systemu było widoczne w tym wszystkim, co działo się wewnątrz tego państwa – mówi historyk z Polskiej Akademii Nauk prof. Marek Kornat. – Masowe głodzenie ludzi, przymusowa kolektywizacja, czystki, represje wobec różnych narodowości. Polityka zagraniczna była polityką służącą destabilizacji i wojnie pod sztandarem pokojowości.
– Związek Sowiecki z jednej strony został rozwiązany, a z drugiej jest inspiracją na przykład dla Władimira Putina – mówi dyrektor lubelskiego oddziału IPN dr Robert Derewenda. – Brak dekomunizacji w Związku Sowieckim po 1990 roku spowodował, że mamy pewnego rodzaju powrót do polityki imperialnej tego Imperium Zła. Dzisiaj doskonale czujemy, co to znaczy Imperium Zła, w jaki sposób to Imperium Zła działa. Widać to doskonale na Ukrainie.
Konferencji naukowej towarzyszy wystawa „Wczoraj i dzisiaj – 100-lecie narodzin Imperium Zła”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: „Wczoraj i dzisiaj – 100-lecie narodzin Imperium Zła”. Konferencja w IPN
RyK / opr. WM
Fot. Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie