Nawet 30 minut opóźnienia mają niektóre linie komunikacji miejskiej w Lublinie.
CZYTAJ: Lubelskie: 3 tysiące odbiorców bez prądu. Od rana trwają naprawy sieci
– Robimy co w naszej mocy, ale warunki są ekstremalnie trudne – mówi Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. – Wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej wyjechały na trasy. Niemniej z uwagi na panujące warunki i intensywne opady śniegu ruch odbywa się wolniej. Co za tym idzie komunikacja miejska kursuje z opóźnieniami. Na ten moment już 2/3 pojazdów kursuje z opóźnieniami powyżej 10 minut. Dodatkowo na wysokości przystanku Jutrzenki 01, czyli na ul. Armii Krajowej, samochód ciężarowy zablokował ruch na jednym z pasów ruchu. Z uwagi na to obsługa przystanku jest utrudniona.
Na drogi wyjechały też trolejbusy, bo sieć trakcyjna nie jest oblodzona. Trudne warunki drogowe będą utrzymywać się przez cały dzień.
FiKar / opr. PrzeG
Fot. archiwum