Urząd Miasta w Lublinie chce przenieść stoiska handlarzy z ul. Bramowej na plac Rybny. Zdaniem menadżera Śródmieścia Łukasza Bilika większość tych miejsc jest przez dłuższy czas nieczynna.
– W sytuacji gdy odbywają się tam dostawy do lokali gastronomicznych i punktów handlowych czy też prowadzone są ogródki gastronomiczne, robi nam się naprawdę bardzo ciasno. W sytuacji gdyby doszło do zagrożenia choćby pożarowego, mamy bardzo nieprzyjemną sytuację – wyjaśnia Łukasz Bilik.
CZYTAJ: Na razie nie zostanie wprowadzony zakaz nocnego handlu w centrum Lublina
Handlarze jednak podkreślają, że z powodu nierównego terenu i małej atrakcyjności miejsca plac Rybny nie jest dostosowany do prowadzenia tego typu działalności.
– Nie została nam zaproponowana inna alternatywa oprócz placu Rybnego – zaznaczają sprzedawcy. – Plac ma być ożywiony przez handel naszymi towarami. To będą lata. Mamy pytania dotyczące dostępności i atrakcyjności tego terenu oraz bezpieczeństwa. Nie dostaliśmy na nie odpowiedzi.
Sprzedawcy muszą teraz złożyć wniosek o zgodę na zajęcie pasa drogowego, aby na ulicy Bramowej mogli prowadzić swoją działalność do 31 marca 2023 roku. Później stoiska miałyby zmienić swoją lokalizację.
CZYTAJ: Koziołek Kazik stróżuje przy Bramie Krakowskiej. Pojawiła się nowa lubelska figurka [ZDJĘCIA]
ŁuM / opr. ToMa
Fot. archiwum