Liderzy cyfryzacji edukacji z całej Europy Środkowo-Wschodniej spotkali się, by rozmawiać o przyszłości. Jednym z tematów była edukacja młodzieży i zmiany na rynku pracy.
Przez ostatnie lata powstało wiele zawodów, które niejako wymusił rozwój technologiczny i cyfrowy. W przyszłości będą powstawać kolejne.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja CEE Edu Digital Summit Lublin
– Polska jest w ciągłej transformacji cyfrowej – mówi Prezes Związku Cyfrowa Polska Michał Kanownik. – Mieliśmy takie dwa kamienie milowe w ostatnim okresie, które spowodowały nagłe, gwałtowne przyspieszenie. Po pierwsze, pandemia i covid, która niemalże z dnia na dzień zmusiła nas do przejścia online i tę transformację przyspieszyła bardzo gwałtownie. I kiedy wydawało się, że będziemy mieli potem okazję do takiego spokojnego, efektywnego porządkowania tego świata online’owego w naszym kraju, mamy wojnę w Ukrainie, która powoduje drugą falę takiego rewolucyjnego podejścia, szczególnie do kwestii cyberbezpieczeństwa. Stąd tak istotne, żebyśmy dzisiaj próbowali znaleźć ten złoty środek i mądrze, efektywnie tę ewolucję technologiczną kontynuowali w kraju, nie pomijając edukacji, która – patrząc na naszą przyszłość – jest kluczowa do osiągnięcia prawdziwej wartości dodanej do naszej gospodarki.
Nacisk w cyfryzacji edukacji kładziony jest na to, by młodzi ludzie po wyjściu ze szkół odnaleźli się w świecie zawodów przyszłości, a może nawet sami je tworzyli. Już dziś pozostało niewiele zawodów, w których cyfrowa wiedza nie jest niezbędna.
– Mówiąc o zawodach przyszłości, mówimy o tych, które powstaną za pięć, dziesięć lat – uzupełnia Michał Kanownik. – Bo dzisiaj mamy całe mnóstwo zawodów, o których 10 lat temu nikt nawet nie śnił. To, co będzie za lat 10, 15? Musimy młodych ludzi do tego szykować. Nie wiemy, co się wytworzy, ale możemy dać przykład zawodów dzisiejszych: operator drona, specjalista telemedycyny, trener e-sportu. To są zawody, które pięć lat temu były nieistniejące i nikt nawet nie pomyślałby, że one wejdą do powszechnego zapotrzebowania. Z drugiej strony musimy tym młodym ludziom zaszczepiać idee fixe, żeby poszukiwali swojej ścieżki zawodowej w przyszłości także w nowych technologiach, nie tylko jako pracownik, ale może jako startup, jako twórca rozwiązań, narzędzi, które znajdą odbiorców na całym świecie. Bo cyfrowa technologia pozwala istnieć naszym firmom i produktom globalnie.
Aby kształcić cyfrowo i technologicznie młode umysły, powstały Laboratoria Przyszłości. Dzięki nim w szkołach podstawowych pojawiły się takie sprzęty, jak drukarki 3D, mikrokontrolery czy gogle VR.
– Tworzymy także z Instytutem Badań Edukacyjnych portal edukacja.gov.pl – mówi zastępca dyrektora Centrum Transformacji Cyfrowej w Ministerstwie Edukacji i Nauki Mateusz Rafał. – Portal, który będzie unifikował większość funkcjonalności edukacyjnych, które w tej chwili znajdują się w rzeczywistości cyfrowej i będzie także wspierał uczniów w wyborze ścieżki edukacyjnej. Będzie miejscem, gdzie będzie można odnaleźć masę informacji dotyczących przebiegu swojego wykształcenia, a także wielu innych, o których jeszcze w tej chwili powiedzieć nie mogę, ale wierzę, że będą bardzo przydatne.
– To, czego musimy nauczyć młodych ludzi, streszcza się w skrócie 4K – dodaje Mateusz Rafał. – Komunikacja, kooperacja, kreatywność i krytyczne myślenie. Wokół tego kształtuje się większość schematów bazujących na dzisiejszych nowoczesnych potrzebach i to chcemy przekazywać również młodzieży przedmiotem biznes i zarządzanie, który jest naturalną transformacją podstaw przedsiębiorczości, który ma wskazywać drogę do założenia biznesu.
Specjaliści podkreślają także, że jednym z wyzwań jest przyzwyczajenie i oswojenie ludzi ze sztuczną inteligencją. – Często słyszę, że nowa technologia czy sztuczna inteligencja zabiera ludziom pracę, bo nie potrzeba pięciu osób do taśmy produkcyjnej, a wystarczy jeden robot – mówi Michał Kanownik. – To takie dwie cyfry, z jednej strony szacujemy, że sztuczna inteligencja, robotyka zlikwidowała około 1,5 miliona miejsc pracy, ale z drugiej strony w ciągu najbliższych 2-3 lat nowa technologia, szczególnie sztuczna inteligencja, pomoże wytworzyć na nowo kilkadziesiąt milionów miejsc pracy na całym świecie. Pamiętajmy, że jeśli nowa technologia jest mądrze i efektywnie wykorzystywana, to nam służy. Sztuczna inteligencja może nam zbudować nowy sposób podejścia do projektowania naszego życia. Na przykład miasta przyszłości – sztuczna inteligencja będzie pomagała nam wymyślić, jak przemodelować nasze miasta, żeby były lepsze klimatycznie pod względem choćby walki ze smogiem, czy pozwoli projektować nowe osiedla, by były one bardziej przyjazne mieszkańcom, pomoże lepiej projektować fabryki w przyszłości, żeby były bardziej efektywne produkcyjnie, środowiskowo i społecznie, żeby były bardziej przyjazne swoim pracownikom. Tak naprawdę tylko nasza fantazja i umysł ogranicza nas w czym sztuczna inteligencja może pomóc nam w przyszłości.
Jutro (08.12) ogłoszone zostaną wyniki testu kompetencji cyfrowej. Jak mówi Michał Kanownik, już teraz widać, że w szkołach podstawowych, w których działają Laboratoria Przyszłości, a tym samym uczniowie korzystają na bieżąco z nowych technologii, wyniki tego testu są o kilka procent lepsze od szkół średnich, w których powszechnego dostępu do nowinek technologicznych nie ma.
Specjaliści podkreślają, że już teraz młodzi ludzie są inspiracją dla nowych zawodów. Często kompetencje, które nabywamy na wczesnym etapie życia, są tymi, które łatwo możemy monetyzować, jak na przykład programowanie w jakimś niszowym języku.
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. Krzysztof Radzki