Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w czwartek (22.12), że w drodze powrotnej z wizyty w USA spotkał się z polskim prezydentem Andrzejem Dudą. Nazwał prezydenta RP „przyjacielem Ukrainy” i dodał: „dziękujemy za niezmienne i mocne wsparcie!”
Zełenski poinformował o tym spotkaniu na serwisie Telegram. Jak relacjonował, omówił z polskim prezydentem „strategiczne plany na przyszłość, stosunki dwustronne i współpracę na szczeblu międzynarodowym w 2023 roku”.
Polska i USA to jedyne kraje, które prezydent Ukrainy odwiedził podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej po 24 lutego, to jest po agresji Rosji.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski: Jestem w Waszyngtonie, by podziękować USA za wsparcie
Jak głosi komunikat na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy, przywódcy spotkali się w Rzeszowie.
Zełenski wraz z komentarzem opublikował krótkie nagranie wideo. Widać na nim, jak na lotnisku witają go przedstawiciele polskich władz: szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch i wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Na kadrach widać następnie przywitanie z prezydentem Andrzejem Dudą i ich wspólną rozmowę.
– Szefowie państw podsumowali rok 2022, który przyniósł nadzwyczaj trudne wyzwania historyczne z powodu wojny na pełną skalę, którą Rosja rozpoczęła 24 lutego przeciwko Ukrainie. Wołodymyr Zełenski podziękował Andrzejowi Dudzie za mocne wsparcie dla Ukraińców ze strony Polski i jej obywateli – czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej prezydenta Ukrainy.
W oświadczeniu wskazano, że „prezydenci omówili szeroki zakres tematów akcentując wzmocnione zdolności obronne państwa ukraińskiego i kwestie humanitarne, które są nadzwyczaj ważne, zwłaszcza dla tymczasowych uchodźców ukraińskich, którzy zmuszeni byli, ratując się przed wojną, do opuszczenia Ukrainy”.
Jak przypomniano w komunikacie Rzeszów, gdzie spotkali się prezydenci, jest „miastem-ratownikiem”. Ten oficjalny tytuł w uznaniu pomocy polskiego miasta dla Ukraińców po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej Zełenski nadał Rzeszowowi w maju 2022 roku.
„Przekaz jest bardzo optymistyczny”
– Podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce strona ukraińska zdała relację z wizyty w USA z tego, co usłyszała w Waszyngtonie – przekaz jest bardzo, bardzo optymistyczny – poinformował szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowych Jakub Kumoch.
Wrozmowie z TVN 24 poinformował, że spotkanie prezydentów i ich delegacji było długie, trwało ponad 2 godziny. – Strona ukraińska zdała relację z tego, co usłyszała w Waszyngtonie – mówił Kumoch, zaznaczając, że większość informacji jest niejawna, ale „przekaz jest bardzo, bardzo optymistyczny”. – To najważniejsza wiadomość, jaką można powiedzieć – stwierdził.
– Rosja liczyła, że wykorzysta zimę, by rozniecić zmęczenie wojną na Zachodzie i tworzyła taką atmosferę medialną, że część państw Zachodu chce się opowiadać za natychmiastowymi ustępstwami… Ukraińcy otrzymali bardzo jasne zapewnienie USA, że nie tylko tak nie jest, ale Stany Zjednoczone będą dalej stały u ich boku – wskazał Kumoch.
Polityk zaznaczył, że Polska „jako kraj, który jeszcze w ubiegłym roku zachęcał USA do wsparcia Ukrainy czujemy, że nic się nie zmienia – że Rosja swojego celu nie osiągnęła i jest bardzo daleko od tego, by choćby marzyć o tym, co chciała zrobić”. – Cała delegacja ukraińska była bardzo, bardzo zadowolona z wizyty, nie ma zmęczenia, nie ma defetyzmu. Szczególnie cieszy sprawa Patriotów, którą Polsce udało się umiędzynarodowić; mamy nadzieję, że wkrótce Patrioty będą chronić ukraińskie niebo – dodał.
Dodał, że strona polska musiała utrzymywać spotkanie w tajemnicy, informujemy o nim z dużym poślizgiem czasowym”. – Oczywiście Polska była zaangażowana i od początku informowana o wyjeździe Zełenskiego, z oczywistych względów trzymaliśmy to w tajemnicy. Jest to nie tylko nasz najważniejszy obecnie partner regionalny, ale także osobisty przyjaciel Andrzeja Dudy – podkreślił polityk.
RL / PAP / IAR / opr. ToMa
Fot. Kancelaria Prezydenta RP / Twitter