Najprawdopodobniej nie dojdzie do odwołania lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry z funkcji ministra sprawiedliwości – mówił w Radiu Lublin socjolog i filozof społeczny, prof. Arkadiusz Jabłoński z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Wniosek o wotum nieufności wobec Ziobry złożyła w Sejmie opozycja. Politycy Zjednoczonej Prawicy deklarują, że będą bronić ministra sprawiedliwości.
W ocenie prof. Jabłońskiego opozycja ewentualnie mogłaby zebrać większość głosów do odwołania Ziobry przy poparciu Kukiz’15. Lider tego ugrupowania jest w sporze z ministrem sprawiedliwości w sprawie wprowadzenia tzw. sędziów pokoju, co wymagałoby zmiany konstytucji.
– Zbigniew Ziobro wskazuje, że to tylko zakłóci normalne funkcjonowanie sądownictwa, natomiast pan Kukiz jest już zdesperowany, bo właściwie wszystkie z jego projektów, z którymi szedł do Sejmu, nie znalazły jednoznacznego poparcia – mówi prof. Jabłoński. – Zatem mogę sobie wyobrazić, że to właśnie głosami Kukiz’15 pan Ziobro mógłby ewentualnie przegrać. Ale wydaje mi się, że będzie jak zwykle, tzn. że opozycji nie uda się zdobyć bezwzględnej większości.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Marek Ast zwołał na poniedziałek (12.12) jej posiedzenie, podczas którego będzie opiniowany wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. Poseł Ast zapowiada, że PiS będzie bronić ministra
Także wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział dziennikarzom, że współpraca z Solidarną Polską jest trudna, ale trwa.
RCh / opr. WM
Fot. RL