Opóźnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej w Lublinie. Dwie trzecie pojazdów jeździ z ponad 10-minutowym opóźnieniem. Spowolniony ruch związany jest z trudnymi warunkami na ulicach Lublina, w wielu miejscach zalega śnieg i błoto pośniegowe.
Szczególnie trudna sytuacja dotyczy dróg poza Lublinem. W tym momencie problemy z przejazdem występują na linii nr 20 w miejscowości Piotrawin.
Warunki na ulicach Lublina i w rejonie miasta pogarszają się. Wciąż sypie śnieg. Obecnie na terenie Lublina pracuje około 60 sztuk sprzętu do zimowego utrzymania.
CZYTAJ TAKŻE: Zima na drogach. Jak się jeździ po Lubelszczyźnie? [AKTUALIZACJA]
Jest lepiej niż wczoraj, ale warunki wciąż są trudne – mówią lublinianie o sytuacji na ulicach i chodnikach Lublina: – Musiałam poświęcić 20 minut na odśnieżanie. Jest masakrycznie. Praktycznie od Olimpu do Akademickiej drogi nie były odśnieżone – mówi jedna z mieszkanek Lublina. – Bardzo lubię śnieg. Możemy się cieszyć. Jest trochę trudno, ale trzeba mieć dobre buty. Z chodnikami jest różnie. Są o tyle odśnieżone, żeby można było przejść. Nigdzie nie posypane. Wszyscy są zaskoczeni. Boję się iść – dodają inni.
Obecnie na terenie Lublina pracuje około 60 sztuk sprzętu do zimowego utrzymania. Ulice są przejezdne, ale z powodu ciągłych opadów śniegu zalega na nich cienka warstwa śniegu oraz błoto pośniegowe.
MaK/ ZAlew / opr. KS/ DySzcz
Fot. archiwum RL