W Przewodowie w powiecie hrubieszowskim, gdzie w połowie listopada wybuchła rakieta, w środę rano znów pracowali śledczy.
CZYTAJ: „Wszystko się trzęsło”. Wspomnienia mieszkańców o eksplozji w Przewodowie [ZDJĘCIA]
– Musieliśmy wykonać dodatkowe czynności niezbędne w prowadzonym przez nas śledztwie – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, prokurator Łukasz Łapczyński. – Po konsultacji z biegłymi, którzy pracują nad zabezpieczonym przez prokuraturę materiałem dowodowym na miejsce prokuratorzy skierowali dziś specjalistów, którzy wykonywali w miejscu zdarzenia dodatkowe czynności. Te czynności były realizowane dzisiaj w miejscu, gdzie doszło do wybuchu. Na obecnym etapie szerszych informacji w tym zakresie nie chcemy przekazywać.
POSŁUCHAJ: Dominik Gil „Przewodów – echo wojny”
Do wybuchu rakiety w Przewodowie, wystrzelonej najprawdopodobniej przez ukraińską obronę powietrzną, doszło 15 listopada tego roku. W eksplozji zginęło dwóch Polaków – pracowników suszarni zbóż, w którą uderzyła rakieta.
Postępowanie w sprawie wybuchu prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ: Tragiczny wybuch w Przewodowie. Mieszkańcy żegnają pana Bogdana [ZDJĘCIA]
CZYTAJ: Przewodów: ostatnie pożegnanie mieszkańca, który zginął w eksplozji [ZDJĘCIA]
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. archiwum