Za dwa lata po ulicach Świdnika będą jeździć trzy autobusy wodorowe. Miasto zakupi pojazdy dzięki dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Świdnik dostał też dotację na powstanie sześciu stacji ładowania pojazdów elektrycznych.
– Mamy tutaj do czynienia z komplementarnym projektem – mówi wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Sławomir Mazurek. – Pojazdy elektryczne, wodorowe charakteryzują się tym, że mamy redukcję szkodliwych pyłów. Mamy także redukcję hałasu, która sprawia, że poprawia się komfort życia mieszkańców w miastach, jakie decydują się na podjęcie takiej zmiany w stronę zielonego transportu.
– Z komunikacji miejskiej w Świdniku korzystają nie tylko mieszkańcy miasta, ale też osoby korzystające z lotniska – mówi burmistrz Świdnika, Waldemar Jakson. Jak dodał, nowe pojazdy pomogą w stworzeniu sieci komunikacyjnej, obejmującej nie tylko samo miasto. – Te autobusy pomogą nam w zacieśnieniu tej sieci. Ich rolę będzie też wożenie ludzi do dworca przesiadkowego w Świdniku, który będzie bezpośrednio połączony z dworcem przesiadkowym w Lublinie.
Obecny na uroczystości wiceminister finansów Artur Soboń podkreślił, że dla Świdnika współpraca z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Ministerstwem Klimatu, oznacza poprawę standardu życia dla mieszkańców. – W ostatnich latach, Świdnik jest najpewniej jednym z największych w województwie lubelskim beneficjentów, jeśli chodzi o dostępność komunikacyjną – zarówno dróg krajowych, jak i dróg kolejowych i wreszcie samego lotniska – powiedział Soboń, oceniając, że komunikacja Świdnika z resztą Polski jest na coraz wyższym poziomie.
CZYTAJ: Przyszłość z pewnymi problemami. Autobusy wodorowe pojawią się w miastach regionu
Autobusy wodorowe będą korzystały ze stacji tankowania wodoru, która będzie działać przy fabryce autobusów wodorowych, która również powstaje w Świdniku. Natomiast firma, która dostarczy autobusy, zostanie wyłoniona w przetargu. Jak podano w komunikacie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, autobusy o przybliżonych wymiarach 12 metrów długości i 2,5 metra szerokości zapewnią pasażerom komfortową podróż. Będą niskopodłogowe i przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
CZYTAJ: Zmodernizowane dworce kolejowe otwarte w Świdniku i Kaniem. To część ogólnopolskiego projektu
Koszt zakupu autobusów to prawie 11,5 miliona złotych, z czego dofinansowanie wynosi 7 milionów złotych. Natomiast koszt ładowarek elektrycznych to ponad 1,5 miliona złotych, z czego prawie 600 tysięcy będzie pochodzić z dotacji.
CZYTAJ: Elektryki zamiast diesli. Nowoczesne autobusy trafią na zamojskie ulice
Z informacji prasowej Urzędu Miasta w Świdniku wynika, że sześć ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów o mocy 72 kW powstanie w pobliżu takich miejsc, jak: placówki edukacyjne, administracyjne, zdrowotne, miejsca kultury, sportu czy sklepy. – Każda ładowarka będzie dwupunktowa (pierwszy punkt zapewni moc ładowania 50 kW prądem stałym, drugi punkt zapewni moc ładowania 22 kW prądem zmiennym) – wyjaśniono w komunikacie.
MaK / PAP / opr. ToMa
Fot. Magdalena Kowalska