Piąte zwycięstwo w sezonie odnieśli siatkarze LUK-u Lublin. Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza w 13. kolejce PlusLigi wygrali na wyjeździe ze Ślepskiem Malow Suwałki 3:2.
Lubelski szkoleniowiec był zadowolony, że mimo przeciwności jego drużyna wywalczyła cenne punkty:
– Standardowo te kłopoty zdrowotne nas nie omijają. Tak jak został zawodnik chory, z gorączką w hotelu. Marcin Komenda też z gorączką, ale musiał zagrać. Bardzo dobry mecz chłopaków, pomimo że nie weszliśmy najlepiej w ten mecz. Popełniliśmy w nim 11 błędów, natomiast z każdym kolejnym setem ta nasza gra wyglądała coraz lepiej. Zespół z Suwałk bardzo wysoko postawił poprzeczkę. Siał naprawdę duże spustoszenie Bartek Filipiak tą zagrywką. Bardzo się cieszymy, że wywozimy dwa punkty z tego trudnego terenu, bo dla nas jest to naprawdę bardzo ważne.
Goście przegrali pierwszego seta 22:25, ale lepsi okazali się w kolejnych dwóch wygrywając 25:23 i 25:17. Spotkania nie udało się lublinianom rozstrzygnąć w czterech partiach, bowiem kolejny set zakończył się zwycięstwem Ślepska 25:20. W tie-breaku przyjezdni byli jednak zdecydowanie lepsi i dzięki wygranej 15:10 dopisali do swojego dorobku kolejne 2 punkty. Ich lubelska drużyna ma łącznie 16 i zajmuje jedenaste miejsce w tabeli.
W czwartek (8.12) LUK zmierzy się u siebie z Cuprum Lubin.
JK / AR
Fot. archiwum