Ponad 250 razy interweniowali od wczoraj (11.12) strażacy w regionie w związku z opadami śniegu. Nie ma osób poszkodowanych.
CZYTAJ: Lubelskie pod śniegiem. Gdzie jest go najwięcej?
W 180 przypadkach wyjazdy dotyczyły powalonych drzew lub złamanych gałęzi. 16 razy strażacy pomagali wyciągać samochody, które wpadły do rowu. Natomiast 10 razy pomagali dotrzeć karetkom pogotowia do pacjentów. Wczoraj doszło też do zawalenia dachów pod naporem śniegu na trzech budynkach gospodarczych.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lublin pod śniegiem
MaK/ opr. DySzcz
Fot. archiwum