Zmarł Andrzej Iwan – były napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski, członek drużyny, która zajęła trzecie miejsce na mistrzostwach świata w 1982 roku.
W kadrze rozegrał w sumie 29 spotkań i strzelił 11 goli. Był legendą Wisły Kraków, w której grał przez wiele lat i z którą sięgnął po mistrzostwo Polski w 1978 roku. Trzykrotnie mistrzostwo kraju zdobył też z Górnikiem Zabrze (1986-1988). Występował również zagranicą, choć już bez takich osiągnięć. Po zakończeniu kariery, z przerwami nadal działał w futbolu w różnych rolach – jako trener, doradca, skaut czy ekspert.
Andrzej Iwan zmarł we wtorek w swym rodzinnym Krakowie. Miał 63 lata.
Andrzej Iwan urodził się 10 listopada 1959 roku. Jego pierwszym klubem była nowohucka Wanda. Stamtąd w 1975 roku przeszedł do Wisły Kraków. W pierwszym zespole zadebiutował 19 maja 1976 w spotkaniu z GKS Tychy, mając niespełna 17 lat. Grający na pozycji napastnika Iwan uznawany był za ogromny talent. W 1978 roku „Biała Gwiazda” pod kierunkiem trenera Oresta Lenczyka wywalczyła tytuł mistrza Polski, a Iwan dołożył do tego swoja cegiełkę w postaci sześciu goli.
W roku tym wraz z reprezentacją U18 wywalczył trzecie miejsce podczas rozgrywanych w Polsce mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej (impreza ta nosiła wówczas nazwę Turnieju Juniorów UEFA). Utalentowanego piłkarza dostrzegł trener pierwszej reprezentacji Jacek Gmoch i powołał go do kadry na mistrzostwa świata w Argentynie. Iwan był najmłodszym uczestnikiem tego turnieju. Zagrał w dwóch meczach – z Tunezją i Meksykiem.
Na kolejnych mistrzostwach świata Iwan zagrał także tylko dwa razy – w bezbramkowo zremisowanych spotkaniach z Włochami i Kamerunem. W tym drugim meczu doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry w dalszej fazie turnieju. Biało-Czerwoni mundial w Hiszpanii zakończyli na trzecim miejscu, zdobywając srebrne medale. Organizatorzy medalami nagradzali wówczas cztery najlepsze drużyny – zwycięzcy otrzymywali złote, wicemistrzowie pozłacane, trzecie drużyna srebrne, a czwarta brązowe krążki.
W reprezentacji Polski Iwan rozegrał w latach 1978-1987 29 spotkań, zdobywając 11 bramek. Najbardziej spektakularny występ zaliczył w zwycięskim 2:1 meczu z Hiszpanią w Barcelonie, a którym dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Przez znaczną część swojej kariery Iwan był związany z Wisłą, ale latem 1985 roku, pod spadku krakowskiego zespołu z ówczesnej 1. ligi, przeszedł do Górnika Zabrze. Z klubem tym trzykrotnie świętował tytuł mistrza Polski. W sumie w najwyższej klasie rozgrywkowej Iwan rozegrał 269 spotkań i zdobył 90 bramek.
Z Górnika Iwan przeniósł się w 1987 roku do VfL Bochum, gdzie spędził półtora sezonu, potem grał jeszcze w Arisie Saloniki, a później – już głównie amatorsko – w szwajcarskich klubach FC Azzurri i FC Pully oraz Kuchniach Izdebnik i Spartaku Wielkanoc-Gołcza.
Po zakończeniu kariery Iwan próbował swoich sił jako trener, menedżer i skaut. Był m.in. asystentem Adama Nawałki w Wiśle Kraków i Zagłębiu Lubin. Samodzielnie prowadził Okocimskiego Brzesko.
Udzielał się też jako ekspert piłkarski. Jego wyraziste opinie było bardzo cenione przez kibiców. Potrafił bardzo barwnie i trafnie komentować wydarzenia piłkarskie. Był związany ze stacjami Orange Sport i Polsat Sport oraz radiem Weszło FM.
W 2012 roku wraz z Krzysztofem Stanowskim opisał swoje życie w książce pt. „Spalony”, która stała się prawdziwym bestsellerem. To było jego rozliczenie się z własnymi słabościami. Opisał swoje zmagania z chorobą alkoholową, uzależnieniem od hazardu, a także próby samobójcze. Starał się walczyć ze swoimi demonami, które nie pozwoliły mu w pełni wykorzystać ogromnego talentu piłkarskiego.
RL / IAR / opr. ToMa
Na zdj. od lewej: trener piłkarski reprezentacji Polski Antoni Piechniczek oraz piłkarze Andrzej Iwan i Andrzej Buncol podczas treningu kadry w Vigo, przed meczem 1. rundy mistrzostw świata Espana ’82, fot. PAP/Adam Hawałej