Pierwszy transport świątecznych paczek dla polskich rodzin mieszkających na Kresach Wschodnich wyjechał z Lublina. To dziewiętnasta już edycja akcji „Polacy-Rodakom”.
Każda paczka waży ponad 15 kilogramów i jest na niej biało-czerwona flaga. W środku każdej z nich jest opłatek, żywność, a także słodycze i zabawka. Jest także list od mieszkańców Lubelszczyzny.
Organizator wydarzenia senator Stanisław Gogacz mówi w rozmowie z Polskim Radiem Lublin, że paczek będzie – podobnie jak w ubiegłym roku – ponad 4500.
Pracujący na Ukrainie w diecezji kamieniecko-podolskiej werbista ojciec Wojciech Żółty zaznacza, że ta pomoc jest nieodzowna: – W tym ciężkim dla Ukrainy czasie te rodziny są coraz bardziej potrzebujące. Gdy przyjeżdżamy z tymi paczkami, to panuje wielka radość. Oni czują, że mamy dla nich otwarte serca – podkreśla.
Jutro (09.12) transport paczek wyjedzie z Puław, kilkaset wyśle Świdnik, a w przyszłym tygodniu dary na Ukrainę wyjadą jeszcze z Łukowa. Wszystkie trafią do rodzin w okresie świąteczno-noworocznym lub tuż po Nowym Roku.
PaSe / opr. PaW
Na zdj. finał akcji Polacy-Rodakom, Lublin, 08.12.2018, fot. Mirosław Trembecki
CZYTAJ: Akcja Polacy-Rodakom: ostatni dzień zbiórki