Azoty Puławy w rewanżowym meczu 3. rundy Pucharu EHF przegrały z islandzkim zespołem Selfoss 27:28. Jednak w pierwszym meczu, rozegranym w Puławach, górą były Azoty, które wygrały 33:26.
Tym samym puławska drużyna awansowała dalej i zagra w fazie grupowej Pucharu EHF.
Na Islandii jest redaktor Adam Rozwałka.
– Mecz nie należał do łatwych. Wiedzieliśmy, ze Selfoss jest u siebie bardzo mocną drużyna. I to się potwierdziło – mówił po spotkaniu rozgrywający Azotów, Paweł Podsiadło.
AR / ToMa
Fot. powyżej archiwum
Na zdj. poniżej Azoty Puławy maja swoich kibiców nawet na Islandii, fot. Adam Rozwałka