Członkowie NSZZ „Solidarność” nie zgadzają się na wyprowadzenie z Grupy Azoty Zakładów Azotowych „Puławy” S.A. pionu handlowego i przekształcenie go w odrębną spółkę. Grożą strajkiem.
Dziś (26.10) podczas walnego zebrania delegatów Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarności” przyjęto stanowisko w sprawie zachowania integralności puławskiej spółki. Czytamy w nim, że wyprowadzenie z Puław pionu handlowego będzie skutkowało niszczeniem największego przedsiębiorstwa Lubelszczyzny. Dla tej decyzji członkowie „Solidarności” nie znajdują uzasadnienia biznesowego i społecznego.
Związkowcy wystosowali w tej sprawie apel do premier Beaty Szydło, wicepremiera Mateusza Morawickiego oraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. W przypadku braku reakcji ze strony rządu grożą strajkiem.
– Likwidowany jest pion, który przynosi największe zyski w całej grupie. Ma on zostać wyprowadzony z Grupy Azoty Zakładów Azotowych „Puławy”, a na jego miejsce za jakiś czas ma powstać nowa spółka. Oznacza to, iż przestajemy mieć wpływ na wynik finansowy naszego zakładu pracy – stwierdza Sławomir Kamiński, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Oddział Puławy. – Jesteśmy gotowi podjąć strajk. 3,5 tysiąca pracowników Grupy Azoty „Puławy” tak naprawdę czeka na sygnał, bo wyprowadzenie z Puław pionu handlowego to dla firmy i całego regionu ogromny cios.
Apel związkowców można przeczytać poniżej.
ŁuG / TSpi / opr. ToMa
Fot. archiwum