Większość nauczycieli Zespołu Szkół nr 3 w Puławach jest od wczoraj (17.12) na zwolnieniu lekarskim. To ogólnopolski protest zwany „belferską” grypą. Nauczyciele domagają się podwyżek.
Jak nam powiedział prezes Okręgu Lubelskiego ZNP Adam Sosnowski, ponad 90% związkowców z naszego regionu wyraziło poparcie dla protestu, choć nie wiadomo jaką miałby mieć on formę.
Wczoraj na L4 znalazło się 24 z 39 nauczycieli puławskiej placówki. Dziś może być podobnie. – W miarę możliwości organizujemy zastępstwa. Jeżeli nie mamy nikogo, odwołujemy lekcje lub łączymy klasy – mówi dyrektor szkoły Marek Matyjanka.
– Nie mamy informacja o masowych zwolnieniach lekarskich nauczycieli – mówi Radiu Lublin Jolanta Misiak z Kuratorium Oświaty w Lublinie. – Żaden dyrektor szkoły w województwie lubelskim nie zgłaszał zwiększonej absencji kadry, tym bardziej odwoływania, czy zawieszania zajęć – usłyszeliśmy w kuratorium.
Do Urzędu Miasta w Puławach i starostwa powiatowego nie wpłynęły na razie informacje o problemach z nieobecnością nauczycieli w innych placówkach.
Dziś w Warszawie odbędzie się posiedzenie Zarządu Głównego ZNP w sprawie formy protestu nauczycieli.
ŁuG / TSpi
Czytaj także: „Belferska” grypa w puławskiej szkole