– Co czwarta tona węgla, która trafia do polskiej energetyki zawodowej w Polsce nadal pochodzi z Bogdanki – podkreślił na konferencji podsumowującej miniony rok prezes kopalni, Artur Wasil. Spółka utrzymała silną pozycję, wydobywając 9 milionów ton surowca. 85 procent wydobycia odbierają spółki z grupy Enea, do której należy też Bogdanka.
– Wynik mógłby być lepszy, gdyby nie przeszkody natury hydrologiczno-geologicznej w pierwszym i ostatnim kwartale – mówił prezes Wasil. – O ile mówimy, że śląskie kopalnie eksploatują złoża w warunkach zagrożeń skojarzonych i to utrudnia im prowadzenie ciągłości produkcji, tak u nas jest górotwór, którego musimy się ciągle uczyć, żeby lepiej go poznać i przeciwdziałać tym zjawiskom w przyszłości.
W tym roku spółka zamierza wydobyć 9 milionów 400 tysięcy ton węgla. Dobrym prognostykiem jest rekord, który padł w styczniu 2019 roku – ponad 900 tysięcy ton. Średnie miesięczne wydobycie w 2018 roku było o 150 tysięcy ton niższe.
Skonsolidowane przychody kopalni wyniosły w 2018 roku 1 mld 756 mln zł, a zysk netto 53,8 mln zł. To mniej niż w roku 2017, w którym zysk wyniósł 667,61 mln zł przy podobnych przychodach. To konsekwencja jednorazowych odpisów na amortyzacje majątku trwałego i odkupienia od górników praw do deputatów węglowych, a także przeszkód natury hydrologiczo-geologicznej w górotworze w I i IV kwartale oraz wzrostu nakładów na inwestycje.
Wydatki inwestycyjne, które w 2018 roku poniosła Bogdanka, kształtują się na poziomie ponad 463 mln zł. Aż 300 mln zł z tej kwoty, przeznaczono na nowe wyrobiska i modernizację istniejących.
W 2018 roku Bogdanka wykonała ponad 37 km wyrobisk korytarzowych. To 20 procent więcej niż rok wcześniej. Oznacza to, że pod tym względem był to rekordowy wynik w historii spółki.
– Naszym tegorocznym priorytetem, poza zwiększeniem produkcji węgla, będą m.in. ciągła praca nad kosztami oraz przygotowanie do udostępnienia złoża Ostrów, którego eksploatację chcemy rozpocząć w 4 kwartale 2020 roku – dodaje Artur Wasil.
JB / PaSe / opr. ToMa
Fot. archiwum