Gmina Puchaczów to jedna z najbogatszych gmin w Polsce. Dochód na „głowę” każdego z 5500 mieszkańców wynosi 6.980 zł, co oznacza że Puchaczów zajmuje 25. miejsce w Polsce.
Taką pozycję gmina zawdzięcza temu, że na jej terenie znajduje się kopalnia węgla kamiennego Bogdanka. Dla mieszkańców to same korzyści, nie tylko jeśli chodzi o miejsca pracy.
Mieszkańcy chwalą sobie, że gmina dużo dofinansowuje do ścieków, wody, przez co opłaty są dużo mniejsze.
– Przydomek jednej z najbogatszych gmin w Polsce dość długo nas prześladuje – mówi Adam Grzesiuk, wójt gminy Puchaczów. – Przyznam, że owszem, mieścimy się teraz w rankingach w pierwszej setce, ale byłoby bardzo brzydko z naszej strony, gdybyśmy z tego powodu narzekali. Budżet gminy jest na poziomie 32 milionów złotych. Około 60% tegoż budżetu stanowią wpłaty kopalniane i w tym przedziale rzeczywiście możemy sobie pozwolić na więcej niż inni.
– Ludzie odczuwają to, że mają dotowane na wodę, śmieci, że są niskie podatki – mówi Agnieszka Choduń, sołtys wsi Puchaczów. – Myślę, że w tej chwili dużo lepiej się powodzi niż jakiś czas temu. Mamy tu przychodnię, dom kultury, urząd gminy, orliki dla dzieci, zespół szkół, hospicjum.
– Pamiętajmy, że generalnie o jakości funkcjonowania danego ośrodka gminnego decyduje szereg różnych czynników, nie tylko prosta statystyka – mówi Marcin Nowak z Instytutu Ekonomii i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Możemy tutaj przede wszystkim mówić o poziomie zadowolenia społecznego i o tym, w jaki sposób funkcjonują mieszkańcy, jak rozwijają się firmy. Nie patrzmy wyłącznie na wpływy do budżetu, bo one mogą być generowane bardzo różnymi czynnikami, ale patrzmy na to, jak to przekłada się na kieszeń przeciętnego mieszkańca.
– Postawiliśmy na rozwój gminy, ale rozwój taki, który przyciągałby do nas mieszkańców – mówi Adam Grzesiuk. – Mamy trzy szkoły podstawowe, liceum. Każda z tych szkół ma swojego orlika, salę sportową. Do niedawna Puchaczów miał tylko jedno przedszkole, w tej chwili mamy trzy. W perspektywie ostatnich 10 lat przybyło nas ok. 15, tysiąca ludzi. Uzbroiliśmy praktycznie całą gminę we wszelkiego rodzaju dobra socjalne. Mogę powiedzieć, że gmina jest zwodociągowana w 100 procentach. Również to, co na co dzień każdy z nas odczuwa, to kwestia taniości życia. Nie jest żadną tajemnicą, że właśnie w gminie Puchaczów są najtańsze podatki jeśli chodzi o podatki gruntowe. Nie naliczamy podatku mieszkaniowego, jak również – jeśli chodzi o wodę i ścieki – są czynione dotacje do wody w 50% i do ścieków w jeszcze większym procencie. Przeciętny mieszkaniec płaci za metr sześcienny wody na poziomie 1,50 zł plus VAT. Drugą części, do 3,20 zł, dopłacamy jako gmina.
Mieszkańcy podkreślają, że w Puchaczowie żyje się bardzo dobrze. Zwracają uwagę na to, że w mieście dużo się dzieje również pod względem kulturalno-oświatowym.
W planach gmina ma jeszcze budowę żłobka i basenu.
W pierwszej setce najbogatszych gmin według danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2016 rok na 73. miejscu znalazł się Zamość i Kazimierz Dolny. Lublin jest na 108. pozycji.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. Sebastian Pawlak