Pierwsze kobiety skorzystały z nowatorskiej akcji puławskiego szpitala, dotyczącej bezpłatnego dowozu taksówką do porodu. O sprawie mówiliśmy kilka tygodni temu. Wracamy do tematu sprawdzając, jak ta akcja wygląda w praktyce.
CZYTAJ: W Puławach na poród taksówką
Bezpłatny dojazd do szpitala mają zapewnione panie z powiatu puławskiego wraz z osobą towarzyszącą. Puławska placówka nawiązała w tym celu współpracę z korporacją taksówkową ELMO. – Do procedury potrzebujemy tylko imienia i nazwiska pacjentki, którą dowozimy bezpłatnie do szpitala.
– Skąd wziął się pomysł? Jedna z rodzących pań miała problem z dotarciem z Lipska do naszego szpitala. Dojechała do Zwolenia, gdzie wsiadła do samochodu znajomego. Ten nie znał trasy do puławskiej placówki i eskortowała go policja – relacjonuje Piotr Rybak, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Puławach. – W emocjach pojawiają się problemy towarzystwa i odpowiedzialności. Chcieliśmy więc pomóc kobietom rodzącym i ich rodzinom, dając im poczucie bezpieczeństwa w transporcie na chwilę przed rozpoczęciem samej akcji porodowej. To kobieta decyduje, gdzie będzie rodziła, a naszym zadaniem jest stworzenie jak najlepszych do tego warunków. Dlatego do koordynowanej opieki nad ciężarnymi dodajemy dowóz.
– Kobiety nie zawsze mogą liczyć na mężów. Ci pracują i nie są w stanie błyskawicznie zapewnić dojazdu do szpitala. Dziecko może urodzić w tzw. międzyczasie – podkreślają mieszkańcy Puław. – Takie taksówki to dobry pomysł.
– Panie otrzymują od nas karnecik (z numerem telefonu na taksówkę) w trakcie wizyt lekarskich lub w szkołach rodzenia – wyjaśnia Hanna Kamola, naczelna pielęgniarka SP ZOZ w Puławach.
– Gdybym nie mogła liczyć na męża, skorzystałabym z tej możliwości – przyznaje Weronika Góra, która urodziła w puławskiej placówce syna.
– Akcja wydaje się być nowatorska, nie słyszałem o takiej w Polsce – podkreśla Tomasz Janczarek, kierownik puławskiej ginekologii i położnictwa. – Już 3 nasze pacjentki przyjechały do porodu taksówkami. Kierowcy mają przejść szkolenia z pierwszej pomocy, by potrafili udzielić wsparcia przed przyjazdem pomocy medycznej kwalifikowanej.
– To warunki, które dają bezpieczeństwo rodzącym – podsumowuje Grażyna Ziemianek, pielęgniarka na oddziale noworodkowym.
A kobiety coraz częściej wybierają porody w puławskim szpitalu. W ostatnim miesiącu urodziło się tam 90 dzieci.
ŁuG / opr. MatA
Fot. pixabay.com