Dopalacze będą traktowane jak narkotyki. Dziś (21.08.2018) wchodzą w życie nowe przepisy przeciw handlowi dopalaczami: nowelizacje ustaw o przeciwdziałaniu narkomanii i o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Posiadanie dopalaczy będzie karane grzywną lub więzieniem, a w przypadku znacznych ilości dopalaczy – do 3 lata pozbawienia wolności. Za handel tymi substancjami będzie groziła kara nawet 12 lat więzienia.
– Praktycznie codziennie trafiają do nas pacjenci z objawami zatrucia dopalaczami lub innymi substancjami psychoaktywnymi. To często grupy osób, które brały udział w jednej imprezie. Rocznie daje to wynik koło 260 na 1300 pacjentów, których hospitalizujemy z powodu zatruć. Do niedawna byli to ludzie młodzi i eksperymentujący. Teraz są to coraz częściej osoby dorosłe i doświadczone – przyznaje doktor Ewa Gołacka z Oddziału Toksykologiczno-Kardiologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie. – Substancji jest mnóstwo. Nie ma możliwości oznaczenia ich wszystkich. Leczenie jest często objawowe, ponieważ nie mamy wiedzy dotyczącej tego, czym zatruł się pacjent. Objawy to często agresja stąd konieczność asysty policji. Taka osoba bywa niebezpieczna dla personelu medycznego. Niezbędne jest unieruchomienie oraz podanie substancji uspokajających.
Zgodnie z nowymi przepisami ofiary zatruć dopalaczami zostaną objęte taką samą pomocą jak osoby uzależnione od narkotyków. Będą miały prawo do terapii, detoksykacji i pomocy psychologicznej.
MaTo / IAR / opr. MatA
Fot. KWP Lublin /archiwum/