Deszczowa pogoda i szybciej zapadający zmrok utrudniają funkcjonowanie pieszym i kierowcom. Dlatego policjanci przypominają – odblaski znacznie poprawiają bezpieczeństwo na drodze. Szczególnie powinni pamiętać o tym mieszkańcy terenów znajdujących się poza miastami. W elementy odblaskowe powinni być wyposażeni zarówno dorośli, jak i dzieci.
By uczniowie byli bezpieczni, potrzebna jest także odpowiednia edukacja. – Jesteśmy każdego dnia w przedszkolach, szkołach na terenie województwa lubelskiego. Przy tej okazji bardzo często rozdajemy odblaski i opowiadamy jak bezpiecznie do tej placówki dotrzeć – opowiada Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Przypomnę, że jest obowiązek noszenia odblasków po zmierzchu w terenie niezabudowanym. Dobrze jest jednak mieć odblask lub jakiś jego element także w mieście. Dzieci powinny te elementy świecące nosić – dodaje.
– Dbamy o to, by uczniowie czuli się bezpiecznie – podkreśla nauczycielka ze Szkoły Podstawowej numer 7 w Lublinie. – Organizujemy spotkania z policjantami, którzy bardzo często obdarowują nas różnego rodzaju gadżetami. Są to między innymi odblaski. Chcemy, aby nasze dzieci były widoczne na drodze. To jest bardzo ważne. Zauważyłam, że większość plecaków tych młodszych dzieci jest dodatkowo wyposażona w takie elementy. Mają je również na kurtkach czy bucikach. Ta świadomość jest większa – dodaje.
– Ja noszę odblaskowego kotka – mówi jedna z lubelskich uczennic.
– Jest to rzecz oczywista: musimy być widoczni na drodze – zaznacza Fijałek. – Korzystajmy ze wszystkich elementów odblaskowych jakie posiadamy. Nawet doświetlanie telefonem komórkowym czy latarką. Pamiętajmy tylko, żeby strumień światła nie był skierowany prosto w nadjeżdżający samochód, ale na nasze nogi. W ten sposób też będziemy bardziej widoczni – dodaje.
– Jak nie mamy tego odblasku to kierowca może nie zauważyć i potrącić nas. Gdy go mamy jest większa szansa, że wyhamuje – chwali się swoją wiedzą uczeń szkoły podstawowej.
– Z odblaskiem mniej więcej w okolicy 150 metrów od pieszego kierowca może dostrzec tego człowieka i podjąć właściwą reakcję – mówi Fijołek. – W przypadku osoby bez odblasku, często ubranej na czarno, widoczność to 20-30 metrów. Wtedy jest już za późno. Jeden mały odblask, a może uratować życie – dodaje.
Za brak odblasków poza terenem zabudowanym grozi mandat w wysokości 100 złotych.
SuPer / opr. PaW
Fot. pixabay.com