Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił wniosek Pawła Cegiełko, który chciał zakazania spółce TBV Investment szeregu działań promocyjnych przed referendum.
Zdaniem wnioskodawcy mieszkańcy Lublina spotykają się tylko z jednostronną reklamą, którą przygotowała spółka TBV. Paweł Cegiełko argumentował, że w materiałach spółka pokazuje tylko część zmian, które chce wprowadzić na Górkach Czechowskich, a mianowicie powstanie parku.
CZYTAJ: Postępowanie w trybie wyborczym ws. kampanii dotyczącej Górek Czechowskich
– Zadaniem sądu było rozpatrzenie, czy informacje spółki TBV Investment przedstawiane w kampanii referendalnej zawierają dane nieprawdziwe, tymczasem wnioskodawca nie przedstawił żadnych przykładów takich materiałów, a to na nim ciążył ten obowiązek – mówi sędzia Andrzej Łopuszyński: – Można było od wnioskodawcy wymagać, aby albo dołączył jakieś wydruki konkretnych stron internetowych, albo chociażby – jeżeli powoływał się na bilbordy – mógł dołączyć ich zdjęcie. Jeżeli wnioskodawca twierdzi, że jakieś twierdzenia uczestnika są nieprawdziwe, to zdaniem sądu powinien je wyraźnie wskazać.
Sędzia dodał, że kolejny punkt wniosku Pawła Cegiełki, dotyczący braku informacji o formie parku i jego przekazaniu miastu, jest nieaktualny, bo TBV Investment złożyło w tej sprawie oświadczenie w trybie przyrzeczenia publicznego.
Paweł Cegiełko wcześniej zaskarżył do Sądu Administracyjnego uchwałę rady miasta w sprawie referendum o Górkach Czechowskich.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. archiwum