28 lat temu z bazyliki ojców dominikanów w Lublinie skradziono relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Nabożeństwo w intencji ich odnalezienia odprawi ojciec Waldemar Kapeć o godzinie 15.00.
Relikwie przywędrowały do Lublina ze wschodu. Są dwie relacje na temat daty sprowadzenia jej do Lublina. Starsza, pochodząca od Jana Długosza, mówi, że relikwie dotarły tu w roku 1333. Natomiast późniejsza, z początku XVI wieku twierdzi, że relikwie sprowadził biskup Andrzej około 1420 roku. Biskupa Andrzeja uważano za postać na wpół legendarną aż do lat 1994/95, kiedy w czasie prac badawczych w bazylice dominikańskiej odkryto w podziemiach niszę grobową z jego pochówkiem.
Dzięki relikwiom Lublin stał się ważnym celem pielgrzymek.
Relikwie Drzewa Krzyża Świętego zostały skradzione nocą z 9 na 10 lutego 1991 roku. Wówczas relikwie zostały na noc w kościelnej kaplicy. Złodziej bez problemu sforsował kratę. Sprawy kradzieży do tej pory nie rozwiązano.
W bazylice przy Złotej w Lublinie została niewielka cząstka Drzewa Świętego.
ZAlew (opr. DySzcz)
Fot. M.F.Sikora, wikipedia.org